Teraz albo... koniec.. Pomocy!

[migotka1818]

Hej, byłam już kiedyś na tym forum, ale poddałam się waga znów mi się podniosła.
Od 3 dni jestem na diecie, ale dziś straciłam głowę i o 20 zjadłam gołąbka z kluskami przecieranymi.. Jestem załamana. Nie mam nikogo kto by mnie wsparł.
Ostatni raz próbuję, może się uda. Nie umiem i nie lubię za wiele pisać, ale może ktoś mógłby mnie wesprzeć?
Problem mój polega na tym, że nie umiem tak naprawdę ćwiczyć, po kilku ćwiczeniach serce mi wali i za każdym razem sobie daruje te ćwiczenia, mieszkam w małym mieście gdzie nie ma basenów, nie mam roweru a na fitness po prostu mnie nie stać, jeśli ktoś mógłby mi coś poradzić to bardzo bym o to prosiła. Pozdrawiam migotka.

[Good_Charlotte]

Jeśli limit kalorii był w granicach normy, nie ma sensu przejmować się tym gołąbkiem. Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba mieć umiar i zdrowy rozsądek w jedzeniu będąc na diecie

[Kimiii]

Cześć.....

Nie przejmuj się małym nie powodzeniem...... jutro będzie lepiej! Jeżeli chodzi o ćwiczenia, to jeżeli nie ma sie formy to normalne że serce ci wali i po 5 minutach masz zadyszke, z czasem to przejdzie jeżeli bedziesz regularnie ćwiczyć.....

Kochana zaglądaj tu codziennie!!! To jest na prawdę potywujące. Ja też jestem u po raz 2 za pierwszym razem zrzuciłam 20kg teraz kilogramy powróciła a ja wróciłam, bez tego forum nie wyobrażam sobie zrzucania kg... jest tu wiele życzliwych i przemiłych osób, które zawsze ciebie wspomogą w ciężkich chwilach.....

Trzymam kciuki

[kajka38]

jeden gołabek wiosny nie czyni .. byle by za nim nie był nastepny

zjadlas to zjadlas - trudno

ruch to tez chodzenie, spacery, jazda na rowerze itp - niekoniecznie wypasiony fitness czy basen ...

[Disorderly]

Dokładnie, jak powiedziała mi moja dietetyczka - najlepszą i najtańszą formą ruchu jest jogging. Ale najlepiej (szczególnie przy większej nadwadze) zacząć od regularnych, w miarę szybkich spacerów. Potem stopniowo można chodzić i truchtać, wraz ze wzrostem formy.
Poza tym próbuje zestawów ćwiczeń w domu (czasem można ściągnąć coś, co ukazało się na DVD), albo kup kilka gazetek Shape. Po prostu trzeba zacząć powoli i się nie poddawać. A zmęczenie po dobrze wykonanych ćwiczeniach przynosi ogromną satysfakcję

Trzymam kciuki i pozdrawiam.

[migotka1818]

Dziękuję Wam za te słowa, bardzo mi pomogły, to dopiero mój 6 dzień na diecie- rozdzielnej(to tak na marginesie) a okazało sie, że schudłam 2 kg, jestem przeszczęśliwa;-) Mam nadzieję, że uda mi sie.

Pozdrawiam migotka1818;-)

[kajka38]

gratulacje trzymam kciuki za dietke i dalsze sukcesy

[UlaUlaUla]

Witaj
Dziewczyny mają rację . nie musisz płacić za basen czy tam za fitnes , ponieważ mozesz sama zorganizować sobie tak czas by był w nim ruch

Pozdrawiam !

Ps. Gratulację spadeczku wagi !

[migotka1818]

Wczoraj się ważyłam i okazało się, że schudłam już łącznie 4 kilo, jestem w niebie;-)
Tylko, że moja dieta jest bardzo ograniczona, tzn ja ją sama bardzo ograniczyłam i boje się by zacząć lepiej jeść- tzn więcej.

Ogólnie jem 5 posiłków dziennie piję wodę z sokiem, odstawiłam zupełnie makarony, kasze i ziemniaki, jednakże cały czas praktycznie jem zbyt dużo białkowych produktów (jestem na diecie niełączenia), boje się o swoje nerki, ale nie mam pomysłów co jeść niskokalorycznego by nie było to białkowe.. Nie posiadam piekarnika ani prodiża by jeść pieczone lub grillowane produkty dlatego jest mi gorzej bo jem albo surowe albo gotowane..

Czy znacie jakieś przepisy, które urozmaiciły by moje posiłki?

Będę wdzięczna za choćby jeden przepis

Pozdrawiam migotka1818

[UlaUlaUla]

ja kiedyś przez dwa miesiące żywiłam się potrwami przygotowanymi bez piekarnika , to było na samym początku mojej walki

Smażyłam pierś z kurczaka na suchej patelnie (ewentualnie z małą ilością wody) i przypalałam tą pierś , była o wiele smaczniejsza. Dodawałam do niej grzybki, brokuły.

mam podobny problem jak Ty- jem dużo białka bo nie mam pomysłów na inne niskokaloryczne jedzonko ...