Witam
Z mężem się pogodziłam, ale i tak zostałam słomianą wdową, bo mój mąż raz w roku jedzie w góry ze swoimi 3 najlepszymi kuplami. No i pojechał, pogoda po prostu marzenia
Ja generalnie tez mam tendencję do zajadania zmartwień, czekolada od zawsze poprawiał mi humor, ale jakoś na kłótnie z mężem mój organizm reaguje inaczej, kiedyś jak mieliśmy naprawdę poważny kryzys to chudłam w oczach. Ale to nie była zbyt zdrowa dieta składała się głównie z kawy i papierosów, to na szczęście już dawno za nami. Niestety oboje jesteśmy cholerykami i jak się kłócimy to już tak na całego, ale na szczęście dość szybko nam przechodzi
Dziś cały dzień spędziłam u rodziców bo robię trochę rękodzieła i mam spore zmówienie a przy mojej małej to nielwie da się zrobić, więc rodzice się nią zajmowali a ja produkowałam
Menu
-serek homo
-omlety
-wafelek
-delicja
-surówka z marchewki (miała być wczoraj zjedzona)
-kawa z cukrem
-herbata
-woda
Ćwiczonka: 160 brzuszków, 50 damskich pompek, 4 dzień a6w
Madzia - ja robię damskie pompki dopiero od niedawna, ale przy każdym mierzeniu w ramionach jest troszkę mnie, a biust mimo spadku wago nie maleje i myślę że to dzięki ćwiczeniom się trochę podniósł i wzmocnił.
Życzę dobrej nocki