Na kryzysach malzenskich, czy tam pozamalzenskich sie nie znam... ale z tego co wiem, to dziecko nalezy wychowywac tam samo, wiec raczej niedobrze jak mala moze sobie pozwolic przy Tatusiu, a z Mamusia trzyma dyscypline. Znam malznstwa, gdzie sprawa wyglad zuplenie odwrotnie - po slubie facet dla kobiety zmienil sie w koszmar, a dla dziecka WZOROWY OJCIEC. I co jet gorsze?
---------- Wiadomość dodana o 11:55 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 11:46 ----------
JEST I SETNA STRONA!!!!!![]()