Cuz there's nothing else to do. Every me and every you.| Dukan!

[suslak]

Gyrosem to spokojnie się można objeść ja się czasami nawet planuję ocielać po takich obiadkach

Mnie dukanie też zagoniło do kuchni i dzięki ci stary, bo normalnie bym żyła chyba do końca życia na makaronie z sosem z paczki a dupa by mi rosła

Wanilia ja Cię mogę wziąć do siebie, ale pod warunkiem że zaopiekujesz się kotem

[wanilia85]

Wanilia ja Cię mogę wziąć do siebie, ale pod warunkiem że zaopiekujesz się kotem

jestem za
lubie koty
swojego czasu miałam nawet dwa
teraz dla odmiany mam dwa psy

[KatusKitekatus]

wanilka ja mam jednego, ale wygląda jak dwa w jednym taki mały świniaczek [jaki pan taki pies ekhem ]

suśle no a ja bym żyla na fitelli i jogurtach i maminych obiadkach mama śmieje się ze mnie że wstąpiła we mnie kuchenne fantazja i że się rozkręcam.
a co! coś trzeba jeść
pożyteczny ten Dukan ;p

[suslak]

jestem za
lubie koty

to zapraszam bo nie ma kto mi pilnować myszoskoczka jak ide na praktyki

pożyteczny ten Dukan ;p

prawda! i w sumie pomimo iż ta dieta nie uchodzi za specjalnie zdrową to nawyki żywieniowe zmieniły mi się na plus. Lepsze to niż była monodieta spaghetti

[katkanna]

Myszoskoczka możesz mi opchnąć tylko bez kota w zestawie

[suslak]

Myszoskoczka możesz mi opchnąć tylko bez kota w zestawie

niee z kotem albo wcale
nie no nie oddam żadnego Moje słodziaki Tylko żeby kot nie patrzył na myszę jak na obiad byłoby milej

[KatusKitekatus]

suśle na instynkty nic nie poradzisz

[la_libertad]

Wróciłam, po całym dniu biegania za dzikim dwu-i-pół latkiem
W dodatku zanotowałam dziwną rzecz : spadek wagi w ciągu dnia, coś mi tu nie pasuje... ^^
Ale sprawdziłam kilka razy i zgadza się - 79,5, jee

[KatusKitekatus]

To ile razy dziennie się wazysz ? co za dużo to niezdrowo.
No to chyba musisz mieć świętą cierpliwość ... Mnie dzieci kochają ale ja za nimi nie przepadam - nie mam podejścia. Czuję się jak osoba mało inteligentna przy nich kiedy np. nie rozumiem co mówią

Rozpatrzyłaś moją ponowną prośbę o zdjęcia ?

[la_libertad]

Ważyłam się rano, i później z ciekawości po powrocie
Zdjęcie wrzucę, jak tylko na zewnątrz będą jako-takie warunki do zrobienia jakiegoś zdjęcia 'po' - chwilowo Pomorze zalewają hektolitry wody, więc się wstrzymam, a na tych robionych w domu wyglądam jak kupa