dziubdzioleczek

drugi dzień

Oceń ten wpis
przez w dniu 31-08-2008 o godzinie 10:29 (1483 Odsłon)
Dziś drugi dzień diety... Nie powiem, że jest łatwo.Zastanawiam się co zrobic na obiad, co moge co nie moge jeść.Na niczym nie skupiam tyle uwagi jak na przyrzadzeniu jedzenia i na liczeniu kalorii. Staje sie to moja obsesją.Może kiedyś sie naucze tego na pamięć. Pozdrwiam wszystkich walczacych z waga
Kategorie
Nie przypisana

Komentarze

  1. Awatar latte86
    Nigdy nie jest łatwo, bo masz świadomość ograniczania się, dopiero z czasem dieta staje się nawykiem. Ja już znam wartość kaloryczną większości produktów na pamięć, ale to dlatego, że odchudzam się z pewnymi przerwami od dobrych kilku lat. Najłatwiej jest kupić taką książkę kucharską, która od razu podawałaby wartość kaloryczną w jednej porcji, bo wiadomo- łatwo obliczyć ile kcal ma kanapka, czy sałatka, gorzej z bardziej skomplikowanym daniem. Ale też się da Tak jak napisałam- musisz wyrobić w sobie nawyk, uczynić z diety nowy sposób zywienia. Trochę to potrwa, ale jak będzisz konsekwentna to się uda, trzymam kciuki
  2. Awatar littleflower
    Niech dieta nie bedzie dla Ciebie koszmarem! Lepiej pomysl - teraz zdrowo sie odzywiam, dbam o siebie, a cale cialo mi sie odwdzieczy Bede smukla, cere bede miala sliczna, nie wspominajac o wlosach i samopoczuciu. Lepiej? Potrzeba tylko odrobiny pozytywnego nastawienia (i kto to mowi :P)