Witajcie!
sysia: Nie przejmuj się ale moja szafa to już od dawna krzyczy żeby coś się w niej zadziało ale zawsze znajdzie się coś pilniejszego do robotyAle postaram się może jutro zrobić tam rawolucję i troszkę miejsca na wyprzedażowe szaleństwa
Co do mojego planu: wykonanyLodówka zaklejona. Wymyśliłam sobie jadłospis na cały tydzień, także zakupy będą mniej uciążliwe. Tabelka z planem ćwiczeń także wisi. Narazie drugi dzień, więc roi się od zielonych plusów. Rozpiska weidera też jest. Miło się patrzy jak się tak wykreśla kolejne dni ale to dopiero drugie przekreślenie... Gdzie tam kolejnych 40
![]()