Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Chcialam zapuscic swoje naturalne, pasujace do bizuteri ale jak zobaczylam w siersci te odrosty to zaraz wczoraj farbe kupilam. Powiedzialam sobie – wiewiora, nie badz len, nie wypada wygladac jak babuszka! W koncu sama sobie farbuje wiec co to za robota? Nalozyc farbe, posiedziec robiac jakies sudoku i pozniej zmyc! Zobacze, moze dzis zrobie. Co prawda wolalabym jutro bo niby lepiej na brudniejsze wlosy a w koncu wczoraj rano mylam… Dzis jeszcze nie.
Krysiu a ja juz czekam zeby to sloneczko poszlo sobie na inna polkule! Zbilizajacy sie tydzien jeszcze da w doope mimo ze u mnie od wczoraj jesien. W srode ma byc kolo 40 a w noc tylko 13! Dobre i to!
Oj Mania bedziesz jeszcze tej wiosny plakala, oj bedziesz. Teraz sie cieszysz kfiotkami a jak to bywa to sama wiesz! Co roku to samo.
No popatrz jaki to z malego artysta! Twarz telewizji!
Marychy? No cos Ty! Raz w zyciu, jeszcze zanim to kangurow zjechalam w Austri mnie takim skretem uraczono 9nie wiedzialam co to) i wcale mi to nie podeszlo wiec sobie nie bede a dzieciunkowi tym bardziej!!!! Jestem anty cpunka!
Co Ty? Jaka ze mnie gospodyni? Ze raz od wielkiego dzwona cos kolo chaty zrobie zeby robactwo sie nie zaleglo?
Opty ja potrzebuje jakis zegarek tu do biura. W sumie to mam ale go przestawiac, ustawiac to masakra i czekam kiedy bateria sie skonczy to go wywale.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Optusiu a mnie własnie pieknosc brateczkow namowiła do zakupu bo naprawde ładne krzaczorki były ale dobrze ze nie wystawiałam od razu na balkon bo dzis mocny mroz był bo nawet woda na balkonie w misce zamarzła ,teraz tez juz wrociły do pokoju bo szkoda byłoby jakby padły a wiadomo ze z ciepłej szklarni wyszły.No za mocno burzliwych dyskusji nie ma bo omijam tematy polityczne bo co mam ryzykowac ze ubiję Okupanta a kto mi gwozdizie bedzie wbijał .
Obejrzelismy program o małym no długo było i wsie nasze gadanie pokazali ale na stronce nie znalazłam zeby w stawic linka .No ale mały celebryta cała gębulą .Sam stwierdził ze mu nakadzili :D
Anoola no włąsnie artysta nam rosnie wiec sie ciesz ze masz portret od niego :D jeszcze majątek zbijesz :D hehe musze sie zmobilizowac i wysłac ,ale tym razem idzie znowu polecony bo przynajmniej wiadomo gdzie jest dostawa .
No ze bede jeczec a to na mrozy a to na upały to jest pewne jak bank w koncu taka moja uroda marudy.
Dobrze ze jednak malujesz te włosy bo ten naturals jakos do Ciebie zdecydowanie nie pasuje a włosy masz mocne wiec nie niszczysz ich.
Bonusiu no zeby spalic paczka to chyba przeszło poł godziny trzeba pedałowac wiec byle jakie pokrecenie nic nie daje ,Tez kupiłam torebeczke cynii ale białych .
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
no nie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Paskuda tu wlazla wczesnie, widziala ze kawy nie ma... ale czy postawila????
Wrednota jedna paskudna!
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
oj....
już jest kawusia
https://thumbs.dreamstime.com/b/kawa...t-40677844.jpg
z innymi wiosennymi kwiatkami !
Miłej niedzieli !
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Też się zdziwiłam, że Mania już pisała. Pewnie wcześniej iść spać planuje.
Słoneczko piękne, to długie spacery ma za sobą, więc zmęczona.
Ja tylko do południa pojechałam po żarełko dla pluszaka - i już żadnej więcej aktywności nie uskuteczniałam. Wygrzewałam się przez okno - słoneczko niezłą ma już moc, przez szybę oczywiście.
Przymrozek był, ale niewielki. Bratki raczej z tuneli są, a nie ze szklarni, chociaż nie jestem pewna. Może w tygodniu się zmobilizuję i do producenta pojadę, to niedaleko ode mnie. A wybór na pewno duży. Stokrotki te pełne - tez są ładne. Tylko nie chcą się same zasiać, pewnie jakieś hybrydy.
Pewnie Anulko - przyzwyczaiłaś innych i siebie do takiego koloru, to szokiem byłoby widzieć Cię "zaniedbaną" !
Ja od wielkiego dzwonu jakiś szampon koloryzujący stosuję - ale dawno tego nie robiłam. W sumie - nie mam pretensji do swojego "koloru", a do ilości tym bardziej. Niech tak jak najdłużej będzie.
Jak podróżniczka ? Pisała coś jeszcze ?
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Kurczę nie mogę tu coś pisać...rano napisałam i poszłooo..teraz też gdzieś poleciało...
W skrócie napisze bo szlag mnie trafi...
Maniu ja kupiłam sporo nasion cyni różnokolorowej bo mam spory ,fajny kawałek przeznaczonej ziemi.
Też zastanawiałam się nad bratkami ale jednak jeszcze nie kupiłam.
W nocy też mocno i u mnie przymroziło.
Dziś pokuśtykałam do szklarni i wsadziłam kilka korzeni pietruszki i trochę cebul..na zielone...zasiałam sałatę i rzodkiewkę...Z przykrył przez te mrozy dodatkowo folią..
Wczoraj wyszłam z pokoju do kuchni w skarpetkach{ nigdy tak nie chłodzę zawsze kapcie man na nogach)i wracając poślizgnęłam się na wypastowanych panelach!
Stłukłam tyłek i skręciłam nogę w kostce.Zaraz posmarowałam nogę maścią i położyłam żel z zamrażalnika...dziś jest trochę lepiej.
Może do poniedziałku przejdzie bo mam być sama w pracy cały dzień.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Oj współczuję bólu Bonusiu...
Zamiast na spacer - to musisz cierpieć na fotelu.
Ale brawo za posiane roślinki - niech Ci ładnie rosną.
Ja dzisiaj wypatrzyłam trzy małe żółtki - krokusiki, ledwo je widać. Jak zakwitnie taka duża grupa - to juz jest na co popatrzeć. Ale cierpliwości, dojdzie ciepełko, co je Anulka od siebie goni, to i kwiatuszków będzie więcej.
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Strasznie mnie serce boli. Zaraz mi peknie! :cry:
Peknie bo Mania taka wredna. Kawy nie postawi, wkladki wysyla do Portugalii, oj nic tylko sie pochlastac!!!!!
Teraz wiem dlaczego mroz na Mani balkonik, na Mani dzialeczke zaglada w zlosliwej natrurze http://emotikona.pl/emotikony/pic/035.gif
No wlasnie, wyraznie widac jak ona ludzi traktuje, cytuje jej slowa “a kto mi gwozdzie bedzie wbijał” . Ciekawe do czego ja jej potrzebna skoro gwozdzi nie wbijam. http://emotikona.pl/emotikony/pic/037.gif
Opty, dobrze ze na Twoja kawe zawsze moge poczekac, solidna firma z Ciebie, nie to co paskudna moja blizniaczka!
Niedziela… co bede robic? Wiewiore odswieze a co dalej? Nie wiem!
No wlasnie, tez tak o siersci sobie pomyslalam. W koncu to nie ciezka praca ani duzy trod!
Bonusia tak sie czasami dzieje na tetelefonie. Nie daj Bog cos poprawiac to latwo mozna w powietrze poslac.
Nie martw sie, ja czasami majac kapcie potykam sie na wcale nie wypastowanej posadzce! Szkoda ze sama bedziesz caly dzien w pracy. Wypadaloby zyczycz malo klientow ale Ty potrzebujesz duzo, i jak to pogodzic?
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Wczoraj wygniatajac kanape, ogladajac Rodzine zastepcza. W czasie 303 odcinka musialam zatrzymac i sobie troche pomyslec. No bo w odcinku bylo o wyscigu szczurow, o “wladzy” pracy nad naszym caloksztaltem. Bo tak, praca w pwenym stopniu, i nad pewnymi osobami ma wladze, nade mna tez miala. Boimy sie ja opuscic jak najlepsza kochanke/kochanka! A w sumie to nasz wiezienny straznik!
“Odsiedzialam” dlugoletni wyrok i teraz jak wiosenny ptak, moge bujac wysoko, moge fruwac gdzie chce.
I jak ja kiedys mialam czas na prace? Dawniej wydawalo mi sie, ze jestem nie zastapiona, jak sobie beze mnie poradza. Teraz jak moj Wietnamczyk dzwoni zeby mi ploteczki opowiedziec to po skonczonej rozmowie mysle sobie – a co mnie to wszystko obchodzi. Jakos szybko odsunelam sluzbowe wspominki. Czy dlatego ze wywalili czy dlatego ze obecne zycie lepiej mi sie podoba? Chyba to drugie. Juz wiele razy i wiele ludzi pytalo sie mnie czy jestem zainteresowana jakas praca. Nie, nie jestem bo wole skromniej (nie grozi mi to) a calkowita wolnosc.
Jeszcze zeby blizej wielkiej wody…
I pomyslec ze wiele ludzi, w tym wredna blizniaczka, martwili sie o moja psychike na emeryturze. Ja sama jak i wielu uwazalam ze jeszcze wiele lat popracuje. Nic bardziej mylnego!
Reasumujac – czlonek ktory zadecydowal o moim wywaleniu powinien dostac ode mnie kwiaty lub porzadny koniak!
Zasluzyl w swojej wrednosci (Mania, czy to ktos z Twojej rodziny?)
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Ale wywód !!!
Weź Ty może jakąś poradnię psychologiczną otwórz ! Wielu ludziom możesz prawidłowe myślenie na emeryturze ustawić !
Kawa Ci się należy
https://www.glamour.pl/media/cache/d...e35419811.jpeg
z piękną kwiatową aranżacją !
Spokojnego poniedziałku !