Za cholere nie wiem jak usunac jeden zalacznik...
Za cholere nie wiem jak usunac jeden zalacznik...
hqdefault.jpg
Saguś ,Wszystkiego co się szcześciem zwie.Niech Cię troski omijają,zdrowie dopisuje.
![]()
Optuś ,z zapartym tchem wczoraj ogldalam ,szczególnie utkwił mi kościol na skale ,coś wspaniałego!Oglądalam w mediolanie ,myślałam wówczas że nic piękniejszego już nie zobaczę a jednak -myliłam się ....
Maniu ,ty to zdolniacha jesteś ,śliczne te malunki na drzewie i jedno i drugie mi się podoba .
Aniu ,ja mam przeczucie ,ze Ty jednak zmienisz miejsce zamieszkania ,mam wrażenie że jestes coraz bliżej .Będe Ci z całego serca kibicowac ,jak mozesz miec lepiej ,to dla czego nie? Jestem zdania że w zyciu trzeba miec cel i do niego dazyc ,,najgorsza to stagnacja i nuda ...Tobie to na szczęście nie grozi..
Tak szybko poradziłas sobie po przejsciu na emeryturę,ja bardziej przeżywałam rozstanie z pracą .
Bonusia ,no tak juz jest w handlu ,raz lepiej raz gorzej .Powodzenia.
Musze gdzies dzis wyruszyc z domu ,bo korzenie zapuszczę
Miłego dnia
Jak moglam zapomniec!!!!!
Dzis swięto gornikow,Barbórka !
Jedziemy świętowac,co prawda jestesmy emeryci ,ale z górnictwa.
Wiem, że pamiętałyście. Dziękuje z całego serca. Pada deszcz , więc może święta będą białe ?
Dziewczyny - nie piszę , bo to co zgotował mi los zaczyna mnie przerastać. (Mama). Nie wiem na dzień dzisiejszy co będzie ,na razie codziennie jest coraz ciężej. Ale walczymy.
Pozdrawiam Was - nawet flaszki nie mam jak postawić , bo już muszę odejść od lapka.
Jedynym najcenniejszym promyczkiem szczęścia jest przyjazd niespodziewany mojej D . WIELKA pomoc no i sama Ona. Co prawda na krótko ,bo praca itd, ale jest. Łapie te chwilki .
Trzymcie się mocno i zdrowo.![]()
hqdefault.jpg
Saguś dużo,dużo zdrówka ,spokoju i spełnienia marzeń!!!
Śpieszę z życzeniami dla naszej Basi
niech Ci kwiatuszki lato przypominają - i rozświetlą to co za oknem.
Może również nastrój poprawią ? Tego Ci życzę ! Sił i wytrwałości !
Dla czekającej na kawę - taki kubasek
Miłego dnia !
Oczywiście - wszystkim Basiom, które tu kiedyś z nami pisały - życzę miłych chwilek w rodzinnym gronie i dużo powodów do uśmiechu !
Anulko - ja tam Cię wspierać jak Nutka nie będę w tej przeprowadzce nie będę.
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma....
A najwięcej do myślenia dała mi uwaga o obniżeniu temperatury.... Miłe to przy upałach, ale jak piździ za oknem i jest zimno - to dziękuję bardzo za takie dodatkowe chłodzenie ! Do tego Wasze budownictwo z nieocieplonymi ścianami, brrr...
No ale nie każdy jest tak ciepłolubny jak ja.
Dobrze, że Ci się buty sprawdzają. Mnie dzisiaj na spacerze mało szlak nie trafił - znów sobie obtarłam, w dziwnym miejscu, bo na górze stopy. Urosły mi czy co ?
Muszę popatrzeć za czymś "obszerniejszym", bo pewnie kilogramy mają przełożenie również na stopy. Głupio brzmi - ale pewnie tak jest.
Okulary po mojej "naprawie" maja się zupełnie dobrze, więc odpuszczam ten temat. Jak się spierniczą znowu - to wymienię oprawki.
Maniu - mam nagrane, ale dziękuję za przypomnienie, obejrzę chętnie.