Hej ;*
Żyje jeszcze.Ciężkie to były 3 dni. Spałam dzisiaj 5,5h i rano jak wstałam byłam padnięta, ale teraz już się rozbudziłam i humorek wyśmienity.
Właśnie zjadłam pyszny obiadek: pieczone dzwonko łososia + sałatka (sałata, pomidory koktajlowe, łyżeczka oliwy).
W ogóle to teraz się bardzo zmieniłam. Jeszcze z 2 tyg temu jadłam tonę słodyczy i nie mogłam przestać, a teraz myślę za nim coś zjem. Np. upiekłam wczoraj te babeczki dla koleżanki, ale oczywiście mi zostało i leżą w kuchni. Mam na nie ochotę, ale pomyślałam, że nie mogę was zawieść i nie tknęłam ich. Jest dobrze.
---------- Wiadomość dodana o 19:48 ---------- Poprzednia wiadomość dodana o 15:12 ----------
Właśnie wróciłam z zakupów i kupiłam nową pyszną herbatkę mango + truskawka i krewetki. Jutro wielkie gotowanie. Uwielbiam gotować nowe potrawy i eksperymentować w kuchni, także jutro się trochę rozerwę.
Nie zjadłam ani jednej babeczki ;>