e tam, coś się w weekend podjadło i waga ci lekko skoczyła, bo nie da się przytyć tyle w dwa dni...
nie ma co się karac i od początku zaczynać, po prostu kontynuuj dietę...
i tak waga super....
e tam, coś się w weekend podjadło i waga ci lekko skoczyła, bo nie da się przytyć tyle w dwa dni...
nie ma co się karac i od początku zaczynać, po prostu kontynuuj dietę...
i tak waga super....
Jak się objadasz to ....- utyta będzięsz! Walka z jojo
Zdjęcia: Co było i jak jeszcze będzie! Tu jestem:Antologia osobista
Czesc kochane
wiem ze rzadko zagladam ale widze co piszecie i bardzo dziekuje za wsparcie i odwiedziny
dzisiaj bylo wazenie i niespodzianka 62,9kg , byllam zaskoczona bo wieczorem sie jeszcze wazylam i bylo 1.5kg wiecej co u mnie jest niespotykane, roznice przewaznie byly do 0.6kg ale moze stalo sie tak ze poszlam wczesnie spac i przespalam prawie 12 godzin.
Tak wiec po 5 dniach protein schudlam 2.2kg to duzo , a od dzis jedzenie z warzywami i tak przez 5 dni i potem 2 dni protein i tak do uzyskania 60 kg
sasiadka ktora urodzila kilka miesiecy temu wazy tyle co ja i dziwnie sie czuje bo grubaska staje sie chudsza od niej, inna kolezanka powiedziala zebym nie chudla bo ona tez tyle wazy i nie moze zrzucic po ciazy, ja czekalam 16 lat by wkoncu zrozumiec mechanizm udchudzania , wiec brne dalej , do boju!!
oj joj joj
kolejny tydzien minal i nie bylo ladnie, waga tez nie poprawila sie nie schudlam tylko przybylo.....63,5kg
zastanawiam sie co sie dzieje ze mna , nie moge utrzymac diety podjadam slodkosci czy znowu utyje?
moze jak okres minie to uda mi sie zachamowac nad zachciankami buuuu
musze przeczekac i nadal dazyc do 60kg ale w zdrowy sposob
zauwazylam ze boje sie przejsc do nastepnej fazy , a mysle ze powinnam, i za kilka miesiecy zawalczyc o kolejne kilogramy, co o tym myslicie?
zeby jeszcze rodzinka jadla co gotuje, dzis kompletnie nic mi nie wychodzilo, cos przypalilam albo im niesmakowalo brrrr, juz dalam corce ksiazke kucharska by wybrala a ja ugotuje jutro tylko musze wiedziec co jej smakuje.....
bo kurczaki mi sie juz przejadly , a ja nie umie gotowac innego miesa , bo zawsze zatwarde, wyjatkiem jest schabniech tylko zaczna jesc!!!
Ostatnio edytowane przez krolik_ona ; 31-01-2011 o 21:40
Całkowicie zniknęła kobieta!!
może jeszcze sie odnajdziesz...
pozadrawiam cieplutko, i odezwij sie...
ja zgubiłam telefona, i nie mam twego numeru już... a moze też zmieniłaś...
miałysmy się spotkac, ale człowiek ciągle odkłada, bo czasu mało..
mam nadzieję ,że wszytsko u ciebie ok.
buziaki
Jak się objadasz to ....- utyta będzięsz! Walka z jojo
Zdjęcia: Co było i jak jeszcze będzie! Tu jestem:Antologia osobista