
Zamieszczone przez
MammaMai
Molly masz racje nic nie musisz zmieniać. Jest super. Masz w sobie coś intrygującego. Przede wszystkim masz cudne oczy, spojrzenie. Przyciągasz "trudnych typów" właśnie tymi oczami. Wierzą ci, ufają, lecz nie doceniaja a jak zapanują to niszczą i dominują. Problem raczej tkwi w osobowości, nie, źle powiedziałam, w braku własnej wartości WYŁĄCZNIE!!!!! Popracuj nad tym, uwierz w siebie, oczywiście miej instynkt samozachowawczy w relacjach z facetami ale też daj się im poznać taka jaka jesteś. A jak trafisz na tego jedynego to myślę że przelamuesz swoją aseksualność. Próbuj do skutku. I pracuj nad głową, nad złymi myślami, niepotrzebnymi lękami, kompleksami i czarnowidztwem.