A to moja Biała Strzała.
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Cześć kumki.Nie mam dzisiaj za dużo czasu na pisanie.Ale popołudnie też zajęte bo idę na Zdrowy kręgosłup do Klubu Eksplozja.
Wczoraj byłam na masażu leczniczym i bardzo dobrze się po nim czuję, ale palce nadal cierpną.
Odmówiłam jutrzejszą wizytę u tego profesora bo nic mi nie pomógł poprzednim razem, a wizyta zdrożała do 150 zł. Ten masaż miałam za 70 zł, a ustawiał i naciągał mnie tak samo i jeszcze lepiej, bo facet jeszcze w sile wieku, ten masazysta.
Dostałam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej, ale spróbujcie znaleźc wolny termin, albo w ogóle przychodnie , która ma kontrakt w lipcu i sierpniu . Co ja się dzisiaj naszukałam w necie, nadzwoniłam i napytałam ludzi gdzie jeszcze jest rehabilitacja.
W końcu zapisałam się do lekarza rehabilitanta o drugiej specjalności neurolog(mogę mieć te braki czucia z przyczyn ucisków, porażeń nerwów obwodowych czy z tej cieśni nadgarstka).Do tego zapisałam się na 4 sierpnia i zamierzam przepisaną terapię wykupić prywatnie.
Na NFZ zapisałam się na 23 sierpień i tamte zabiegi albo też wybiorę odpłatnie, a na drugą serię poczekam(termin koło mnie jest na listopad).
Dzisiaj jadę na chwilę do domu, zabrać trochę ubrania na upały.
Pieseczek KasiO cudowności wielkie i na pewno nauczy się kupkać gdzie trzeba.
Moje stwory wczoraj zdecydowały jednak, ze trawnik trzeba rozkopać i nasiusiać do niego.
A dzisiaj o mało nie wyszłam z domu zostawiając Browni zamkniętą w szafie.
Zaczęły mi z rozpędu uderzać w drzwi szafy zeby ją otworzyć i spenetrować, no to ja je zażyłam bo włozyłam klucz i zaczęłam ją zamykać. Kidy Browni wskoczyła do środka nie wiem, ale patrze na samym juz wyjściu są 2 koty, a nie 3. Wołam szukam nic.Obeszłam 3 pomieszczenia, zajrzałam pod meble kota nie ma.
No to wyjęłam kabanoska głośno szeleszczą opakowaniem i to był strzał w 10.W szafie rozległ się taki raban, że zlokalizowałam zgubę. no poleżałaby sobie od 7 do 14:30 za zamkniętymi drzwiami, bez wody, jedzonka i kuwetki, łobuzica jedna.
Dzien dobry
Babciodyżur dziś maiłam. Plac zabaw dwa razy zaliczony - jestem ugotowana z gorąca.
Mam też zmartwienie, o którym tu pisać nijak. Nu, ale podobno wszystko mija, łacznie ze żmiją, którą zostałam dzis nazwana (choć nie to mnie dzis poruszyło).
Oddalę się, żeby gonitwę mysli uspokoić i może coś przedsięwziąć, albo co ...?
Toś mnie Aisaczku zaniepokoił. Kto mógł się tak pomylić w ocenie ? No chyba nikt z grona rodzinnego raczej wraży sąsiad alibo jakiś nieistotny element człowieczy krajobrazu. Ja Ci to mówię, że żadnym gadem ani innym zaskrońcem waćpani nie jest. Jest za to kobietą i pięknym uśmiechu, duszy i najlepszą córką, matką , babcią i przyjaciółką.
Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
Dzien dobry!
Aisaczku...tak sobie mysle, ze moze to te wredoty zwiazane ze sprawa sadowa- co?
A kij im w oko! Ilez oni ci juz nerwow napsuli...
Nie daj sie zwatpieniu! Jestes przesympatyczna osoba!
A ta fotka na fejsie z naprawa samochodu boska...
Ja mam dzis jeszcze urlop, wiec nadrabiam sprawy domowe i ogrodowe... Wczoraj tez bylam u siostry pomoc jej ogarnac nowe mieszkanie przed przeprowadzka...ma je czesciowo umeblowane wiec trzeba wszystko poczyscic zanim sie przeniosa.
Piekne to mieszkanie...drogie jak cholera ale strasznie bajeranckie, z tarasem, kominkiem, z Wintergarden...
No coz...bede jej pewnie troche tej kawki na tarasie zazdroscic...
Jutro do roboty...jeszcze trzy tygodnie a potem...wielka niewiadoma... Ech zycie! Tak czy owak...
![]()
Hejka
Wspaczku życzę Ci,żeby zmartwienie jak najszybciej stało się byłym zmartwieniem
...a pod Tinngowym charakterystykiem podpisuję się obiema łapkami
Nie chciało mnie zalogować na forumie...może ja już persona bez grata
Lecę zaraz,biegnę na rehebilitację kręgosłupa mego,co to się wreszcie doczekałam...
...na pytanie pani gdzie mnie najbardziej boli,coby prąda z likarstwem w odpowiednie miejsce podłączyć,
właściwie powinnam odpowiedzieć,że ...kolano...podobny "kłopot" miała również pani,która przyszła
po mnie...no,bo jak boli to człowiek cuda wianki robi,żeby jakoś funkcjonować,a potem to już sam nie wie
na co zlecenie oczymał...
Się czymcie kumcie![]()
P.S.
.....moje przyjechane niespodziewanie wcześniej wnuki,pojechały właśnie na spływ kajakowy na Mazury
w zeszłym roku rodzice byli sami i stwierdzili,że chłopcy się już nadają...z telefonicznej informacji wiem,
że im się podoba,chociaż przed wyjazdem Franio namawiał mnie żebym pojechała zamiast niego,bo
on woli zostać z dziadkiem![]()
Witajcie!!!!!!!!!!!!
Ja dopiero usiłuję się na rehabilitację zapisać, ale jak się teraz zapiszę to około listopada(lub lutego z masażem) terminy nadejdą.
Co mnie w lutym na pierwszy plan się wysunie nie wiem.Porąbane jest to strasznie.
Czuję , że z tymi rehabilitacjami to zmierza wszystko jak z dentystami, praktycznie na NFZ nie idzie się ratować i leczyć. Od ręki są w każdej placówce zabiegi odpłatne.
Póki człek młody to idzie jeszcze tak funkcjonować czy sanatorium wyczekiwać latami.Ale przy moim peselu zdrowie już się mocno sypie.
Uprzytamniam sobie jak ciągnę ten starczy wózeczek na zakupy na kółkach.
Ale wczorajsze przydźwiganie 7 litrowego opakowania żwirku dla kotów na działkę, mimo posiadania plecaka dało mi się we znaki.No ten plecak trzeba sobie ze trzy razy zarzucić, przesiąść się z nim, zdjąć i założyć w autobusach, dopakowany jeszcze kilkoma rzeczami z domu do ubrania i jedzenia ciążył mi jak kamień.
Po niedzielnym masażu, gimnastyce porannej zaleconej przez męża koleżanki i wczorajszej godzinie w klubie Eksplozja mój odcinek szyjny jest jednak bardzo kontent.
Jestem rozluźniona i czuję zdolność do takiego szerokiego zakresu ruchu, no jak się oglądam to głowa jest porządnie zwrócona za siebie, a nie zerkam ledwie kątem oka bo nie idzie się bardziej skręcić.
Ręce niestety bez zmian.
Aisaczek jest "the best of the best" i niech nie ma chwil zwątpienia w swoją wartość i charakter.
Chyba z nas wszystkich jesteś najbardziej otwarta na ludzkie "inności" i prze to najbardziej tolerancyjna i akceptująca ludzi takimi jacy są.
A dla mnie to dokładne przeciwieństwo "żmijii".
Na pohybel tym co twierdzą inaczej![]()