Ja nie zaliczyłam ani jednej wpadki przez te 3 dni. ;] Może dlatego, że tak rygorystycznie jej przestrzegałam to poniosłam klęskę? E tam zaczynam dziś 1000 kalc i 2 dzień z 6W. ;] Może to będzie łatwiejsze, choć wiem że te ćwiczenia dają popalić.![]()
Ja nie zaliczyłam ani jednej wpadki przez te 3 dni. ;] Może dlatego, że tak rygorystycznie jej przestrzegałam to poniosłam klęskę? E tam zaczynam dziś 1000 kalc i 2 dzień z 6W. ;] Może to będzie łatwiejsze, choć wiem że te ćwiczenia dają popalić.![]()
Powrót po 2 tygodniowych wakacjach nie zaliczał się do udanych(przyrost wagi..).
Ale w poniedziałek wróciłam do diety turbo i postanowiłam podejść do niej z całkiem nowym rozwiązaniem.Ostatnio po diecie zrobiło mi się słabo teraz mija 3 dzień i czuję się świetnie, a waga wskazuje 61,1 a nie 64 jak to było po wakacjach, czyli w sobotę.
![]()
Pozdrówka :*
ale ci waga zleciala! masakra![]()
"Dzisiaj będzie lepiej niż wczoraj i gorzej niż jutro"
13kg do samozadowolenia - Grupy Wsparcia Dieta.pl
No, no... Gratulacje! Tylko żebyś się jo-jo nie nabawiła.
W 3 dni prawie 3 kg? łał.
fajnie,fajnie... tylko żeby to nie wróciło z nadwyższką. ; )
Ja też bym tyle chciała stracić w tak krótkim czasie![]()
Dzięki dziewczyny, ale ten spadek wagi jest bardzo zastanawiający. Wczoraj na czczo znów ważyłam 64, a dziś znów 61,1... Nie wiem o co kaman.
Dieta turbo jest okropna, spowrotem wracam do 1000, ale tym razem z dokładnością i bez przekroczeń!![]()
Dziś oczyściłam swój rower. :P Od jutra (jeżeli pogoda dopisze) będę śmigać na 3km trasie z jednej wsi do drugiej i spowrotem czyli 6 km. :P Może to mało, ale od czegoś trzeba zacząć, a moja kondycha pozostawia dużo do życzenia.Wracam do 6w tylko znajdę rozkład i do roboty.
Codziennie wmuszam w siebie 1,5 niegazówki i problem suchej skóry niemalże znikł.
Myślę, że waga zaczne spadać równie szybko po zmianie diety.
Pozdrawiam. :*
hmm, rzeczywiście dziwne te wahania...
rower jest superjak się wciągniesz to te 6km to będzie pikuś
moja kondycja ogólnie jest do bani, ale rowerem dzisiaj 30km zrobiłam (teraz się będę wszystkim chwalić
), wystarczy jechać swoim tempem i jest ok
![]()
No niepokoi mnie to...
Zabieram się do rozmowy z mamutką na temat dietetyka. Wiem, że nic z tego nie wyjdzie, ale spróbować warto.Mam do Was 2 pytania.
Czy jazda rowerwm wspomaga walkę z celulitem?
Co lepsze bieganie czy rower?
Proszę o odpowiedzi, bo głowiłam się nad tym od 3 w nocy, nie mogąc się zdecydować. xD![]()
Powiem szczerze, że nie wiem czy rower pomaga w walce z cellulitem, ale brzuszki pomagają na boczki.
Ja osobiście kocham mój rower. Kalorii spala całkim dużo, a nie męczy tak jak bieganie.