no cóż, czekam do zebrania... chętnie z panią dyrektor porozmawiam...
jest w szkole godzinna przerwa na obiad, która czas w szkole wydłuża, no ale i tak mi sie wydaje za długo, akiedy sie na drugi dzień przygotować ?
Wersja do druku
no cóż, czekam do zebrania... chętnie z panią dyrektor porozmawiam...
jest w szkole godzinna przerwa na obiad, która czas w szkole wydłuża, no ale i tak mi sie wydaje za długo, akiedy sie na drugi dzień przygotować ?
U nas jest przerwa półgodzinna na obiad
Sabinko...
a pewno, ze ci kopala zasadze... co to ma znaczyc ? juz zatesknilas za balwankowem ? taka masz piekna stopke... musisz ja jeszcze dopiescic, a nie robic to co ci glupawka podpowiada... przeciez nikt nie kaze ci sie glodzic... jedz tak jak jadalas u corki ... chyba musze J. napisac zeby ci konkretny lancuch na lodowke zalozyl ... ewentualnie wyznacz sobie jeden dzien w tygodniu kiedy bedzeisz sobie mogla troche wiecej poswawolic, ale tez nie przeginaj tylko mysl o tym co mozesz zaprzepascic kiedy sie rozbujasz ...
ja jutro ostatni dzionek w pracy a pojutrze... Hurra !!! kurde a walizka ciagle w proszku ...;)
Reginko, walizka w proszku się nie nadaje :D
Fajnie masz z tym urlopem...zresztą, ciężko pracujesz, to należy Ci się :)Załącznik 37115
Witam wieczornie!
Padnieta jestem po dzisiejszych emocjach...ale na krotko wpadlam chocby sie zameldowac.
Rozmowa byla ok i na szczescie nie tak bardzo emocjonalna jak sie obawialam.
No ale i tez nie wszystkie tematy zostaly poruszone:arf:...
Nie bylo np mowy o mozliwej kwestii wyprowadzenia sie z domu i zamieszkania w jakies wspolnocie lokatorskiej. To tutaj na Zachodzie bardzo popularne wsrod mlodziezy...nawet tej pracujacej...a w Polsce chyba tylko studenci tak mieszkaja.
Chcialabym tego dla naszego syna, bo nie wyobrazam sobie ze bedzie na zawsze mieszkac z nami, ani tym bardziej sam.
Ten psycholog staral sie mocno go podbudowac i zachecic do wlasnej inicjatywy. Obiecal pomoc z adresami i kontaktami...
Ano zobaczymy...
Pod wieczor bylam jeszcze, tak jak planowalam, na spotkaniu WW.
Ucieszyl mnie bardzo fakt, ze waga dalej spada... Oby to nie byl tylko taki dobry poczatek dla zachety...:p
Trzymam sie dalej pomyslu nie jedzenia poza posilkami s-8-9, o-12-13, k-17-18.
To duza zmiana dla mnie, ktora praktycznie jadlam malo...ale caly dzien!
Zobaczymy czy uda mi sie w tym wytrwac.
Praktycznie gdy rozpoczne ten nowy kurs od 26 wrzesnia i zamieszkam w tygodniu w internacie to tak bede mniej wiecej jadla.
Regonko- lekkiego dnia w pracy jutro i wspanialego wypoczynku ci zycze.:)
Agnieszko- co kupilas kochana?:money:
Kasiu nic bo niestety nigdzie nie pojechałam ,bo nie uwierzycie , kolejna anglistka zrezygnowała z pracy :D mamy następną i znów poprawiałam plan :D. Fajnie ze waga Ci spada i że jesteś zadowolona z rozmowy z psychologiem:)
Załącznik 37126
Dobrego dnia :)
Dziekuje Agnieszko!
I za piekna kawusie w jesuennej szacie i za zyczenia...
Wzajemnie dobrego dnia!:)
http://www.pozytywniej.pl/upload/497...a974da6361.jpg
Dzien dobry
Agnieszko...
dzieki za kawe.... a wkolejana zmiane planu naprawde trudno uwierzyc... oby i tym razem nie oznaczalo to totalnej rozpierduchy... zycze ci aby wystarczyly drobne korektury , w ktorych niedlugo zaczniesz sie specjalizowac...:he:
Kasiu...
w sumie to najwazniejsze , ze zmierzyliscie sie z tematem... napewno nie bedzie latwo, bo nie jest dzis latwo mlodym stanac na wlasnych niogach, zwlaszcza jesli nie potrafia sie rozpychac lokciami... ale wierze, ze wspolnymi silami cos osiagniecie...
w zmianie systemu jedzenia trzymam kciuki, bo mysle, ze wyeliminowanie podjadania to pierwszy krok do sukcesu. w internacie bedzie ci duzo latwiej trzymac sie trzech posilkow... oczywiscie jezeli nie bedziasz miala swoich zapasikow w pokoju :mdr:
no i oczywiscie wielkie gratki za spadeczek ... tylko tak dalej...
kawka siorbnieta.... moge startowac... dzis ostatni dzien przed urlopem... alez mam dzis skrzydelka ... walizka czesciowo spakowana, wprawdzie jeszcze kilka drobiazgow musze po pracy przeprac, ale lacnie z suszeniem zamknie ssie to w dwoch godzinach , wiec spoko... a jutro juz wolne a wyjazd dopiero po 18 wiec nie ma paniki...
Milegop dnia wszystkim zycze ...