Do naszej grupy moze dopisac tylko Natka zalozvielka grupy ..
mnie szukaj Regina Kornath Gütersloh
Wersja do druku
Do naszej grupy moze dopisac tylko Natka zalozvielka grupy ..
mnie szukaj Regina Kornath Gütersloh
Witajcie
Lubię tulipany, lubię krokusy, ale te niezapominajki …
Załącznik 34991
Kasiu – ależ mnie skusiła ta pyszna herbatka :clown: . Jak się czujesz? Widzę, że już szalejesz po ogrodzie, ale co z lekami – będziesz brała na stałe? Nie da się ukryć, że trochę nas tu zmartwiłaś. Dobrze, ze w końcu trafiłaś do tego lekarza. I dbaj już o siebie, ok.? Jeżeli chodzi o alkohol, to trochę się tu nie zgadzam z Marią. Myślę, że częściowo też mógł wpłynąć na Twoje samopoczucie. Ale jak jest naprawdę, to najlepiej spytaj lekarza.
Reginko – ależ się zawzięłaś!:mdr: O rety – wiwaty i trzymaj tak dalej!!! Dzięki, bardzo podoba mi się ten bacik nad głową :whip: . I to na razie wystarczy :) . Oj zabieram się za to dietkowanie, zawracam i znowu zabieram. Trochę to jak walka z wiatrakami, ale nie poddaję się.
Ewciu – i ty idziesz jak burza z tą wagą. Super! A tak w ogóle to nigdy nie mów nigdy - to tak a propos balkonu, bo czasami marzenia potrafią się przecież niespodziewanie spełniać :present:.
Agnieszko – mam nadzieję, że macie już prąd? U nas kiedyś, jak wyłączali światło, to wyłączali od razu i wodę. Taka jakaś dziwna zależność. Na szczęście teraz już tak nie jest. Współczuję siedzenia znowu nad planem :arf:.
Sabinko – ależ tam ślicznoty na tym fb :happy: A mała Franczestka z tymi włoskami, to jak lala. Dziewczyny już to napisały, ale ja jeszcze powtórzę – obydwie wnuczki są bardzo podobne do Ciebie!
Jolinko – zauważyłaś informację Marii o kolekcji?
Mario – u Joli (jej syna) też piękna kolekcja, ale głownie breloczków. Kiedyś już nam ją zaprezentowała. Swoje zbiory mają też (o ile dobrze pamiętam – jak coś pomyliłam, to krzyczcie na mnie bardzo) Agnieszka – aniołki i Ewa – skrzaty? Przyznam, że bardzo chętnie obejrzałabym też Twoją. Swego czasu również miałam ogrom pluszaczków (ale bez imion i bez magnesików :p ), bo mój syn miał niesamowitą rękę do ich wyławiania z automatów. Zawsze, jak gdzieś wyjeżdżaliśmy na wakacje, to wyłapywał je w ilości nadmiarowej (dla swojej malutkiej siostrzyczki :mdr: i gratisowo dla chętnych pechowców). Córcia wyrosła i pluszaki poszły w świat (nie wszystkie :p ).
Maniusiu – jeżeli naprawdę chcesz zmienić pracę, to oczywiście też bardzo Ci w tym kibicuję!
Krysiu- ja tez kocham niezapominajki! Maja taki cudny kolor! Zreszta...trudno chyba znalezc kwiatki, ktore mi sie nie podobaja!:mdr:
Niezapominajki lubie w zestawieniu z bialymi i rozowymi stokrotkami typo pelnego tzw bellis ...podpatrzylam kiedys taka propozycje na rabatke w Palmengarten i udalo mi sie ja zrobic tez u siebie w ogrodzie.. Pieknie to wygladalo.
Ja pozwalam niezapominajkom rozsiewac sie po ogrodzie-ale najpiekniejsze sa takie swiezo kupione niziutkie.:)
http://images.obi.de/product/DE/565x565/298916_1.jpghttp://servietten-discount.info/wp-c...60-150x150.jpghttp://foto.mein-schoener-garten.de/...d%20Bellis.jpghttp://govniabe.blog.onet.pl/files/2...nij_o_mnie.gif
Krysiu pytalas jak sie czuje dzisiaj...
No coz...gdy tylko przestala mnie bolec glowa to od razu odzylam ale nie jestem przekonana, ze ten lek, ktory dostalam- to jest ten wlasciwy. Cisnienie bardzo mocno mi spadlo...chyba nawet za mocno... i doczytalam w ulotce, ze ten drugi skladnik ,ktory zawiera to ma dzialanie moczopednie... Troche krytycznie wiec to widze...
Z wiadomych powodow. :arf:
Ale zobaczymy. Za tydzien u niej bede na badaniu krwi to sie zapytam.
Laugi, wysłałam Ci namiar na siebie :)
Mario jaka tam wariatka:DFajnie mieć jakieś hobby,choćby zwariowane...choćby malutkie.Super ta Twoja -kolekcja-moze kiedys nam ją pokażesz.Ja zieram magnesy na lodówkę...hmmm...nie wiem
Brawo Ewa-pięknie sobie radzisz!
Przykro mi,że tak ciężko u Ciebie:(U mojej Agi też nie lepiej,chodzą plotki,że w czerwcu moga oglosić upadłość.Ona też szuka nowej pracy w sumie od roku.To co sie teraz dzieje w jej firmie,to odbija się na niej,na nich wszystkich,bo w takim stresie żyje i to za najniższą krajową.Teraz jednak wyciszyła się...trochę uspokoiła,po tym jak podjeła decyzję.W sierpniu kończy jej się umowa i jeśli nawet będą chcieli ją przedłużyć,ona odejdzie.Będzie szukać intensywniej pracy i dadzą sobie radę-tym bardziej jak wejdzie w życie ten program 500+,bo przy ich dochodach dostanie na oboje dzieciaczków+ zasiłek dla bezrobotnych.Miała niedawno propozycję stażu z możliwością zatrudnienia,ale musiałaby być od zaraz zarejestrowna jako bezrobotna.
Kasiu faktycznie poranny pomiar ciśnienia niski.Ja pamietam jedno,co wiem od rodziców i od lekarki.Jesli leczy sie nadciśnienie,to lek przyjmuje się codziennie ,systematycznie,bez względu na wynik pomiaru.To dopiero Twój pierwszy lek i nie jest powiedziane,że przy nim zostaniesz.Czasami trzeba kilka przetestowac,żeby dobrać ten właściwy.Pamiętaj mierz ciśnienie 3 razy dziennie,mnie więcej o tej samej porze i nie zapomnij zapisywać.
Wiem wszystko Sabinko,tylko jakos nie mogę się zebrać.To własnie licząc kalorie i ważąc wszystko schudłam na wesele córki te 31.5 kg.Dopiero w zeszłym roku spaliłam dwa grube zeszyty z wyliczeniami i zapiskami:DKorzystałam z tabrl kalorycznych w książce i z tych w necie.No i dużo w głowie zostało-poza tym staram sie nie kupować czegoś,gdzie na opakowaniu nie podano kaloryczności,albo podano takim drukiem,że przez lupę nie odczytam.Czas jutro założyć kolejny "kajet":D
Tak..tak...tak:DSzkoda tylko,że Mateusz aparat ma już sporo lat i czasami gorzej fotki robi-pamiętasz,że mój padł:(?Nowy mogę sobie kupić jak raty za pralkę spłacę-to jeszcze 2 miesiące-czas się za jakaś cyfróweczka rozejrzeć.Na pewno nie chcę lustrzanki-trochę dla mnie za skomplikowana jest.Amatorce wystarczy dobra cyfrówka.
I ja kocham wiosnę !!!
Niesamowicie ten Twój balkon wygląda-musiało i musi być u Was dużo cieplej niż w PL,bo u nas tak dużych roślinek nie zobaczysz.Na działce też Ci wszystko pięknie kwitnie,nie to co tutaj.
No to czekamy na sobotę i na Ciebie:D
CDN.......
http://img1.demotywatoryfb.pl//uploa...1y6nd1_600.jpg
Załącznik 34997
Dzień dobry :) Kawe zapodaję :)
Dziś zaplanowałam trochę posprzątać w domu i zagrodzie, a potem mam super spotkanie z przyjaciółką, z którą ostatnio nie możemy się nagadać przez telefon:)To ta, która schudła 15 kg w ciągu dwóch miesięcy- waży w tej chwili 60 i wygląda zjawiskowo :)
Dzien dobry dziewczyny kochane!:)
Aguniu dosiade sie do twojej kawki, bo pije na szybko i wychodze wkrotce z domu. Mam dzis pojechac oddac mocz do kliniki- tam gdzie za tydzien beda mi robili badania pecherza. Nie pojde potem juz do szkoly- bo zrobilam sobie tez na dzis jeszcze jeden termin.
Czuje sie dobrze- cisnienie tez mam wzorcowe- Jolu wiem, ze to trzeba systematycznie i przez dlugi czas brac te leki i kontrolowac.
Wzielam sie na prawde na serio za te sprawe. Moja mama miala zawal w 2008 i mam to caly czas w glowie.:arf:
Jolu-popieram mocno pomysl kupienia nowego kajeciku i rozpoczecia dzis robienia zapiskow. Twoja metoda podobna jest do WW wlasciwie -tyle tylko, ze ty liczysz kalorie a nie punkty. Mi zawsze pomaga tez robienia rano lub poprzedniego dnia planu co zamierzam zjesc- bo zapisywanie tylko wieczorem tego co sie zjadlo ...bywa zludne!:p
Ja przez to zawirowanie z nadcisnieniem, poniedzialkowa "wzorowa":aww: glodowke-no i moze lek odwadniajacy zobaczylam juz drugi dzien na wadze 75kg. Nie mialabym nic przeciwko gdyby obnizenie apetytu i dalsza tendencja spadkowa sie utrzymala!:mdr:
Agusiu- milego spotkania z przyjaciolka!
Dobrego dnia dziewczyny!:meuh:
P.S. A propos kolekcjonowania...to ja kolekcjonuje roze!:intello:
Bylam w niedziele na ogrodzie i odkrylam mnostwo miejsc gdzie by sie jeszcze jakas zmiescila!:na:
https://www.jestemfit.pl/members/262...usta-luise.jpg
...Moja ukochana cudnie pachnaca, o kolorze nieba o wschodzie slonca nad morzem...Augusta Luisa.:)
We Frankfurcie nad Menem wstaje nowy dzień. ..jestem przy klinice. ..http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...ee9acc1a96.jpg
Gesendet von meinem SM-G350 mit Tapatalk