355Lubią to
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Dziekuje za wiewiorcza kawe hihihi
Dzis wstalam pozno, jakos chyba wreszcie oby dwom przestawia sie zegarek.
Ale co wstawac jak ciemno za oknem?
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bonusia no Ty w expresowym tempie zielone otrzymalas. Tylko do mnie dlugo idzie a samoloty codziennie przeciez lataja!
Mania, wiewiory sa inteligentne hihihi
O nowych wkladkach napisze jak zaczne te cieplejsze buty nosic bo przeciez nie bede zmieniac w tych co teraz na spacery zakladam. Po co zmieniac jak jest dobrze??? A pogoda dalej nie wie jaka pora roku.
No jasne, Ty powiesz ze na temat durnych ludzi nie bedziesz gadac a ja czesto musze taka durnote jakos tlumaczyc. Jedyne wytlumaczenie ze TAM nie mieszkam to nie wiem czemu i co te swiry robia! Wstyd! Ciemnogrod!
Opty no obrazek od Was wisi i wisiec bedzie. Fajne to byly czasy jak duzo kruszynek tu pisalo.
Jakos kichanie przeszlo, a na przyszle przemoczenia juz sie zabezpieczylam. Wczoraj kupilam sobie leciutka kurtke, przeciwdeszczowa wiec zawsze bedzie w samochodzie, tak na wszelki wypadak jak pojade nad wielka wode. W koncu jak jade 60 km lub wiecej to pogoda MOZE byc calkiem inna.
Racja, czytajacych nie brakuje a piszacych jak na lekarstwo.
Po prostu bardzo brzydko jesli wsrod tych czytajacych jest Nutka, Krysia czy Saga.... ze o innych nie wspomne.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Cześć Dziewczyny ! Muszę do rana przeżyć, to dopiero w poniedziałek do roboty pójdę.
A ja od jakiegoś roku nie smaruję rąk i stóp, wcale. I jest znacznie lepiej, niż w czasach, kiedy zakładałem grube warstwy i spałam w rękawiczkach. Ręce umyję i dezynfekuję kilkadziesiąt razy dziennie, normalnie były spierzchnięte, aż się biało łuszczyły, a teraz nic. Skóra sama pracuje. Ale kilka tygodni po odstawieniu kremów to skóra była taka ducha, że aż bolało. Ale przeszło.
Portret wiewiórkowy przepiękny, konkretne kolory i zdecydowane pociągnięcia pędzla !
Barwinki rosną, jak perz ? Taaa. Moje wydeptane, nie wiem, czy odbiją, a różowe i białe były. Z lasu chyba sobie nakopię.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Nie wiem, cieszyc sie czy byc zla?????
Porownajcie dwie fotki
Tak pokazywalam ekran zeby bylo wida ze pierwsze ja wkleilam w stronke puzzli i sklada sie z 96 kawalkow.
ajsu1.JPG
Drugie wkleil ktos Lemouviard jako 280 kawalkow. Musialam ulozyc zeby Wam pokazac o co mi chodzi.
Zdecydowanie odciety moj podpis i troche z lewego boku.
Ale czy to przypadek ze na oby dwoch jada dwa samochody ciemne i motocyklista przed nimi? Lub trzy jasne auta a nastepnie ciemne i motocykl za nim na oby dwoch fotkach? Lub na oby dwoch fotkach, na koncu czerwone cos zaparkowane
jak sie przyjrzec to oby dwie fotki maja takie same (te widoczne) fale..
ajsu2.JPG
Cieszyc sie ze robie sie slawna? Zloscic? Olac? Ale notke temu osobnikowi wyslalam!!!!!
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
W dodatku ciemniak zatytulowal "Ajswansa" jakby to byla nazwa miejsca a nie moj podpis wrrrrr
ajsu3.JPG
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Robisz się sławna ! Na telefonie może tak wyraźnie nie widać, ale fale są identyczne. Twoja fota, jak nic. I jeszcze ten podpis.
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Przypomniała mi się nasza Inka, kiedyś jej zdjęcie też ktoś wykorzystał. Ciekawe, co u niej , pamiętam, jak w RAJU fajnie było . . .
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Witam , mam na imię Grażyna i przedwczoraj skończyłam 51 rok życia. Waga?? Suwaczek prawdę powie. Dawno temu , bo ponad 6 lat temu miałam tu własny wątek. Teraz szukam większej motywacji do chudnięcia. Moją zmorą jest wieczorny apetyt, żeby nie nazwać żarłostwo. Pozdrawiam !!!!!
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Bez Waszej wiedzy i zgody trochę poczytałam to znaczy 3 ostatnie strony. Mam nadzieję, że zaakceptujecie moją obecność. Ja też bardzo kocham swój ogród , domek i … raczej cały świat. Nie jest jak w bajce często, ale to nic.
bez
-
Odp: Pięćdziesięciolatki, odchudzamy się nadal
Witaj Grazynko.
Bardzo serdecznie Ciebie we wlasnym i w kulezanek imieniu witam i zapraszam.
Moze w koncu któraś sie zmobilizuje bo ja to raczej nie. Jestem len az smierdzi i mysle ze jak kupie sprzęt do ćwiczeń to wystarczy. A doopa rośnie!
Skoro masz dopiero 51 lat to będziesz nam latać po zapałki lub po piffffko bo my to juz dość długo udajemy odchudzanie, lat i kilosków przybywa.
Sorry, Mani i Yoance sie udało, Bonusia i Opty to szczypiorki a ja... no już wiesz - tłusty leń!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum