Witam
Po pierwsze zachęcam do odwiedzania mojego pamiętnika i dzielenia się swoimi sukcesami i upadkami. Zachęcam do wspólnego wsparcia..
Po drugie troche o mnie....na forum jestem już trochę..niektórzy mnie znają..inni pewnie poznają...
Pierwsze moje kroki postawiłam tutaj jeszcze kiedy ważyłam coś koło 89 kilo....wówczas podjęłam walke i z pomocą moich ukochanych współuczesniczek "niedoli" udało mi sie schudnąc do 62 kilo...było ciężko..były wzloty i upadki...ale dałam radę.
Teraz znów powracam z 10 kilogramami nadwyżki...i z wagą 72 i troche kilo. Trochę sie działo w moim życiu....problemy dośc poważne z kręgosłupem ...przestałam ćwiczyć...i dietka tez poszła w las...waga zaczęła rosnąc ale utrzymywała się w przediale do 68 kilo...
POtem niestety miałam poważny uraz na nartach w lutym ...operacja i długa rekonwalescencja...zero ruchu...waga podniosła się do 74 kilo...teraz gdy zaczęłam sie ruszać trochę spadła do 72 ale ni kilograma mniej...
Ale nie poddaje się walczę ...bedę trzymała dietkę ...będzie tridno ale liczę na waszą pomoc...i oczywiście więcej ruchu...narazie o wielkich wyczynach sportowych nie ma mowy....ale na tyle na ile dam radę..
Zapraszam jeszcze raz....do usłyszenia...walkę rozpocząć czas...by z poczwarki stać się motylem....:P