Wersja do druku
Sabinko, a mnie twoich lajków bardzo brakuje :) Gdy wchodziłam na forum i widziałam 7- 8 lubisiów, to pierwsza myśl- oho Sabinka i Maniusia buszują na forum, i już mi się banan na twarzy pokazywał :D, bo wiedziałam, że będzie fajne czytanie :)
Maniusiu, ja też byłam głupia do tej pory, a to ważenie może być takie przyjemne :D
Hurra, Kuba dostał się na fizykę do Wrocławia i to na bardzo wysokim miejscu :) Strasznie się cieszę, ale jeszcze jutro trzymajcie kciuki, bo najważniejsze przed nim- Uniwersytet Warszawski .To jego największe marzenie :)
Brawo Kuba
gratulacje Aga
wiedziałam że tak będzie ale na wszelki wypadek będę trzymać kciuki
a my czekamy na list papierowy !!!! z ASP w którym będzie wzór odwołania do podpisani i wysłania przez Martę - tez tradycyjną poczta !!!!!!
Ło Matko, to sobie poczekacie :(
Dzięki!!!!
Kciuki są cały czas trzymane i za Kubę i za Martę:yes::great:
A ja mam wagę obok kibelka i teraz pluję sobie w brodę,że wstawałam do ważenia:rofl:
Jak nie będę na diecie przez miesiąc to zmilczę,bo nie będzie o czym pisać:pW wariancie optymistycznym opiszę wam wszystko ze szczególami jak tylko będziecie chcialy:)
Jak wo?I inne warianty dietetyczne?
U mnie leje.Nareszcie,bo po openerze jakieś nieciekawe zapach zawisły nad miastem:arf:
Ja na razie bez wo, ale na pewno podejmę ostatnią próbę za kilka dni :)
u mnie też przerwane, bo jak zwykle nerwy mnie zżarły
a nie pisałam, ale po ostatnich deszczach (tydzień temu) zaczęła nam trawa żółknąć jest to dziwne bo przeciez po deszczu powinna się pieknie zielenić, a porobiły się żólte plamy tak jakby powypalane. i trochę tez po hostach widac podobne plamy. Dziwne to
Zaczniecie spokojnie jak wszystko się już wyjaśni:)
Najlepszy czas dopiero się zaczyna,u mnie w kółko placuszki z cukinii
Może roślinki za bardzo wyschły i miejscami sobie nie poradziły,a teraz bardziej widać,bo część się odrodziła
U nas na miejskim,podlewanym ciągle trawniku też są żółte plamy
Aga, mój trawnik też popalony i w żółte plamy