Strona 5 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 265

Wątek: proteiniczka ze słabością do słodyczy

  1. #41
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Witam wieczorową porą

    Martuś to może jak się źle czujesz przejdź od razu do drugiej fazy? Spadek wagi będzie wolniejszy, ale jeśli Twój organizm się buntuje to może coś jest nie tak. Co do budyniu to ja z tego przepisu nie korzystałam, a kupiła po prostu budyń niesłodzony (w biedronce) zrobiłam go na chudym mleku, a zamiast cukru dałam słodzik no i oczywiście nie dodawałam masła.

    Nadal zgodnie z planem obchodzę wagę szerokim łukiem, chociaż bardzo mnie korci .

    Dziś jestem w trochę lepszej formie więc ćwiczenia zgodnie z planem, stepper, motylek i brzuszki.

    Co do menu oto ono dziś P
    -nisko-tłuszczowy serek homogenizowany
    -placek otrębowy
    -szynka zawijana z białym serkiem
    -serek wiejski z trochę miodu - znowu grzech przeciw diecie
    -herbata owocowa
    -herbata ziołowa
    -2x kawa z mlekiem (raz ze słodzikiem raz gorzka) - uczę się pic gorzką kawę, herbata bez cukru jest dla mnie ok, mam nadzieję że mi w końcu zasmakuje bo staram się ograniczać słodzik, a bez kawy nie przeżyje bo jestem od wielu miesięcy ciągle niedospana
    -woda
    W sumie trochę mało ale przez większość czasu byłam poza domem i jakoś nawet nie byłam specjalnie głodna.

    Jutro mam w planach tortille z przepisu znalezionego na forum wieczorem podzielę się wrażeniami

    Życzę dobrej nocki

  2. #42
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Madzia nie poddawaj się 1,5 kg to naprawdę niedużo

  3. #43
    Awatar tusiamamusia
    tusiamamusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2010
    Mieszka w
    katowice
    Posty
    42

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    ;-)
    Dziś waga nie drgnęła :-/
    ...ale co tam...najwazniejsze że nie ruszyła w górę..ale wczoraj też troszkę zgrzeszyłam..mleko z musli ;-/
    Martuś dziś ostatni dzień uderzeniówki...od jutra warzywka..,już nie mogę się doczekać...hihii taka suróweczka z marchewki mi się marzy albo z selera...hihihi
    ...budyń też kiedyś zrobię, dzięki za przepis, ale poczekam do momentu kiedy będę miała napad na słodkie;-)
    Uciekam, bo mam dziś sporo roboty..buziaczki miłego dnia i do wieczora;-)
    START: 13.04.2010
    FAZA I: 13.04-19.04- 3,8kg
    FAZA II: 20.04-...


  4. #44
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Witam

    Dziś u mnie dzień wyżerki , zrobiłam tortille wg przepisu wyszperanego na forum, i całkiem fajna wyszła, pewnie zjadam trochę za dużo mąki mąki kukurydzianej, ale było pysznie.

    Jutro mimo smutnego dnia przychodzą do nas znajomi więc żeby mnie nie skręcało na widok "ich" jedzenia (mój mąż gotuje swoją popisową zupę meksykańską ;/) postanowiłam zrobić ptasie mleczko na deser, również z przepisu z forum, wyniki opiszę jutro. Powoli zaczynam się rozkręcać kulinarnie-dietowo mam nadzieję że urozmaicone posiłki pomogą mi wytrwać, a może i mój mąż się da przekonać do diety jak zobaczy że da się na niej jeść całkiem smacznie. Dzisiejszy obiad bardzo mu smakował.

    Ćwiczenia na dziś to stepperek, motylek, brzuszki + spacer córcią w chuście i wysprzątanie mieszkania

    Oto mój dzisiejszy jadłospis dziś P+W
    - jajecznica bez tłuszczu
    -3 placki z mąki kukurydzianej, otrąb i chudego mleka (niby tortilla ) a w środku dodatki: kurczak usmażony bez tłuszczu, sałata, ogórek, pomidor, sos czosnkowo-ziołowy na bazie jogurtu nat. z odrobiną majonezu lekkiego (6%tł)
    - sałatka z resztek farszu
    -dwa ciasteczka owsiane, dwie kostki czekolady ;/ mąż jadł i nie udało mi się opanować
    -kawa zbożowa (gorzka)
    -kawa rozpuszczalna (z jedną tabletką słodziku)
    -woda

    pozdrawiam i życzę dalszej udanej walki z kilogramami

    p.s.
    nie wiem jak efekty moich poczynań bo ważnie dopiero we wtorek, już się nie mogę doczekać.

  5. #45
    martucha2255 Guest

    Cool Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    A jeszcze dziś mnie zaczepiła jakaś kobieta która mnie z kimś pomyliła, po czym przeprosiła i stwierdziła że jej się pomyliło bo "tusza taka sama", tak pomyślałam że mogła powiedzieć budowa, sylwetka czy coś innego. Nie najlepiej się z tym poczułam, ale zaraz sobie przypomniałam że jestem przecież że ostro wzięłam się za siebie i już niedługo nie będą mnie spotykać takie sytuacje.

  6. #46
    Awatar kamuska_eselu
    kamuska_eselu jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-01-2009
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,159

    Domyślnie Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Martuś super że eksperymentujesz! Im więcej takich rarytasów sobie nagotujemy tym trudniej będzie przerwać dietę, przecież będziemy tak smacznie jeść. Ja piekę sernik- w domku pachnie przecudnie. Mam nadzieję że będzie dobry- jutro ugoszczę nim przyszłą teściową, będzie idealny do kawki, a ja nie będę musiała się tłumaczyć dlaczego nie jem ciasta do kawy- no przecież będę jadła

    Życzę miłego wieczorku

  7. #47
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Dzień dobry wszystkim

    Kama - napisz koniecznie jak się udał sernik i z jakiego przepisu robiłaś, ja znalazłam kilka i nie wiem który wybrać.

  8. #48
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Witam

    U mnie dziś całkiem ok, choć jak zwykle nieidealnie

    Ćwiczenia wg planu stepperek, motylek, brzuszki.
    Jutro rozstanie z motylkiem i stepperem bo były one jedynie wypożyczone na czas wyjazdu mojej szwagierki. Ale postanowiłam wrócić do hula-hopu, kupiła go już dawno, ale dość szybko się zniechęciłam bo jakoś nie umiałam się ponownie nauczyć kręcenia (kręciłam jak byłam mała). Wiem że kręcenie super wyrabia talię czyli miejsce które u mnie NIE ISTNIEJE, więc chcę spróbować jeszcze raz.

    Dzisiejsze menu P
    -placki pozostałe z wczoraj w sumie 3 jeden z serkiem dwa z szynką
    -ptasie mleczko (wyszło całkiem ok, i nawet gościom smakowało, mimo że było dietetyczne)
    -kilka plasterków szynki z serkiem białym
    -kilka łyżek mężowej zupy meksykańskiej (ciekawe czy będzie kiedyś dzień że nie zgrzeszę przeciw diecie ;/;/;/ )
    -dwie kawy (jedna gorzka, jedna ze słodzikiem)
    -herbatka ziołowa
    -woda

    Mam pytanie o mąkę kukurydzianą, wiem ze można używać skrobi kukurydzianej, a co z mąką ? Jest w wielu przepisach na forum, koleżanka która poleciła mi dukana używa czasami, zlazłam tu info że można MASZKULECZKA na Dukanie - Strona 91 - Grupy Wsparcia Dieta.pl, ale jak to napisałam na innym wątku to laski powiedziały że nie można, co Wy na to?

    Martusia widzę suwak się rusza gratuluję ! Ja nadal czekam na wtorkowe ważenie

    Życzę spokojnej nocki

  9. #49
    Awatar tusiamamusia
    tusiamamusia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    13-04-2010
    Mieszka w
    katowice
    Posty
    42

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Hej dziewczyny...
    Mojej rodzince tak się spodobała dieta ze postanowiliśmy pociągnąć uderzeniówkę do 7 dni...od wtorku dopiero warzywka...pomimo iż wczoraj zgrzeszyliśmy...i zjedliśmy szarlotkę u cioci to waga poszła w dół :-))) huuuraaaa!!!
    Marta...a czemu Ty się nie warzysz...w Dukanie pisze żeby codziennie sie warzyć bo to podobno motywuje..Dukan zaleca NAWET KILKA RAZY DZIENNIE...A KIEDYŚ SŁYSZAŁAM PRZY INNEJ DIECIE..CHYBA NAWET W Dzień dobry TVN żeby ważyć się codziennie bo można kontrolować wagę i jak jednego dnia podskoczy to następnego można zjeść mniej lub bardziej dietetycznie aby wróciła do normy ;-) tak słyszałam...muszę przyznać ze Twoje menu..bardzo smakowite...my głównie jemy kurczaka z grilla, nabiał, jaja i chuda szynkę.. nie chce mi się tak przyrządzać dań jak Tobie- LEŃ JESTEM;-/...Gratuluje pomysłów..są świetne..muszę wypróbować te placuszki z otrąb ;-)...no i gratuluje ćwiczonek...ja nadal nie mam na nie "nastroju"...hihih - po prostu jestem leń;-/...a tą kobietą co Cię z kimś pomyliła się nie przejmuj...za niedługo będziesz nie do poznania...TRZYMAM KCIUKI:-)
    Wszystkim życzę miłego dnia i do usłyszenia;-)
    START: 13.04.2010
    FAZA I: 13.04-19.04- 3,8kg
    FAZA II: 20.04-...


  10. #50
    martucha2255 Guest

    Smile Odp: proteiniczka ze słabością do słodyczy

    Hej

    Dzień dobry wszystkim

    Martuś - fajnie że Twoja waga leci w dół.
    Ja się ważyłam codzienne na uderzeniówce, a teraz postanowiłam robić pomiary i ważenie raz w tygodniu. Miałam strasznie kiepski nastrój jeśli jednego dnia było np -0,5 a następnego + 0,6, wiem że drobne wahania są spowodowane np. tym w którym jestem dniu cyklu, ile wypiłam poprzedniego dnia i wieloma innymi drobiazgami, ale jak nagle był wzrost wagi to byłam cały dzień zła jak osa. A jak się będę ważyć raz w tygodniu to jest większa szansa że spadek będzie spowodowany faktycznie zmianą diety i ćwiczeniami, a nie tym czy np. danego dnia zrobiłam kupę (przepraszam za kolokwializm). Taka jest moja filozofia ważenia , dziewczyny też mi tak doradzały i myślę że to ma sens. Poza tym jak widzisz moje menu codziennie zawiera jakieś grzechy więc moja dieta to raczej coś na wzór dukana niż ta dieta w 100%.

    A co do ćwiczeń to polecam, nawet jak wieczorem jestem naprawdę "wyrypana" to 30-40 minut ruchu naprawdę dobrze mi robi. Wiem że Dukan ćwiczeń nie zaleca zbyt wiele, ale ja jestem zdania że dieta bez ćwiczeń nie ma sensu, bo jeśli osiągnę moje wymarzone 65kg to bez ćwiczeń moje ciało i tak będzie sflaczałe.

    Pozdrawiam i życzę dobrego dnia

Strona 5 z 27 PierwszyPierwszy ... 3 4 5 6 7 15 ... OstatniOstatni

Tagi dla tego wątku

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •