Płaski brzuszek...<marzenie> :)

[athshe]

Przeczytałam twój wątek i trzymam kciuki, żeby udało ci się zrzucić brzuszek. Mi się marzy i brzuszek i uda i biodra i w ogóle wszystko. Co do rad to podpisuję się pod salivą - przede wszystkim jeść rozsądnie.
A co do chrupania - ja uwielbiam marchewkę. Niektórzy polecają seler naciowy - mi osobiście nie smakuje, ale czemu nie... Ot i tyle. Wtedy będzie łatwo - wiem, bo przestrzegając tych zasad straciłam 17kg (z czego niestety prze 1,5 roku 6 wróciło i właśnie z nimi walczę)

[MoNiCzKa12]

Heh sorka ze nie pisałam ale miałam taki duuuułł ze.... ukryłam smutki w słodycach
Tragedia ze mna ... od jutra znow zaczynam kurce zawsze jakos sie to walinie wiem co lobic
chhyba jestem az tak beznadziejna ze mi sie nie uda
Jabym straciła 17 kg łaaaaaa.....szacunecek dla ciebie
pozdro

[saliva]

Kochana, nie poddawaj się! Upadłas to powstać, otrzep się i idź dalej!!!

[athshe]

Piękna, może spróbuj schudnąć powoli? Przy małych krokach, celach krótkoterminowych może będzie ci łątwiej. Nie ma co się załamywać.

[saliva]

athshe ma w zupełnosci rację!!! Małymi kroczkami i powolutku... To działa!

Wracaj do nas!!!

[Asienia]

Witajcie Jestem nowa...postanowiłam się tu zarajestrowac ..może skorzystam z rad doświadczonych amatorek odchudzania.Płaski brzuszek jest tez moim mrzonkiem Póki co ćwiczę na hantlach oraz stosuję ćwiczenia wzmacniające mięsnie brzucha,ud i posladków.Opornie idzie ale ważne że w ogóle COś idzie Zyczę wszystkim wytrwałości...

[Kar85olka]

tylko bez beczenia mi tu!

ja ostatnio tez mam ochote na slodkie i pewnie bym zjadla caly sklep gdyby nie to ze nie mam nic w domu aktualnie a nie chce mi sie po to isc a nikt z domownikow nie chce mnie wyreczyc.. wiec bez zalamek! kazdy ma slabsze ndi... ja mialam takie ostatnie wiecej niz pare dni ale sie nie mozna poddawac.. wiec nie mow ze zaczynasz o poczatku... bo Ty nic nie skonczylas.. to tylko mala "wpadka"

[MoNiCzKa12]

Przepraszam was kochane ze tak długo sie nie odzywałam ale kompa miałam zepsutego...a schudnac nadal chce
ciagle jednak mam lepse dni i grosze(w ktorych mowie sobie ze nie bede sie odchudzała bo to nic nie da)niestety narazie coraz wiecej jest gorszych dni
Heh juz nie wierze ze mi sie uda

[Kar85olka]

hmmm a Ty wogole widzisz jak pieknie jest ? nie wiem jaka masz u siebie pogode ale widzisz to sloneczko? nie chce sie zaraz zyc?

Dzisiaj do mnie do biura wpadl moj ulubiony wykladowca.. facet kolo 60tki a tryska energia i wnosi swiatlo do naszego pokoju jak wchodzi..
sie go spytala kobietka z biurka obok jak on to roib. a on mowi ze jak sie smieje to swiat juz nie jest smutny i ze jak widzi smutnych ludzi to ich zaraza.. a jak sie nie daja to ucieka bo sie boi ze na niego przejdzie

usmiechaj sie kochana :* nie miej wyrzutow jak nawet masz tydzien taki dołkowaty po co sie masz zadreczac tym ze sie nie udal 1 tydzien? pomysl sobie ze przed Toba tysiace takich tygodni i mzoesz je przejsc z usmiechem i mysla ze jak sie troche w sobie zepniesz to bedziesz o sobie myslala ze to juz to i ze jestes idealna

jak nie masz sama w sobie motywacji to Ci pomoge bo razem razniej zaplanuj sobie dzis caly jutrzejszy dzien od poczatku do konca to nie bedziesz nawet myslec o dolkach i jedzeniu :* glowa do gory a bedzie suuuuper

[MoNiCzKa12]

Kar85olka jestes kochana...
No u mnie tez jest pieknie ale przez ostatni tydzien padało i to mnie tak zdołowało..
alewierze ze sie uda