Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[sabinka57]

Dzień dobry
zapraszam na kawę

kawa.jpg

[kasiaogrodniczka]

Witam pięknie nadmorską herbatka...

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[sabinka57]

Nasze ranne ptaszki w rozjazdach to i mnie się udało postawić kawę - po 9

Laugi oto nowa akcja, zaraz tam wpiszę swoje 82,1 kg
zamierzam liczyć kalorie - około 1500 kcal

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[gamma56]

Dzien dobry ...


Sabinko...
masz racje ..
nie ma ze boli ...walczymy ... innej opcji nie ma ...

Grazynko ...
szkoda ze kawy nie podalas ...a dzis szczegolna ku temu okazja ...

Wszystkim mamom usmiechu , radosci i klopotow "malosci" ...

213918_filizanka_kawy_bukiet_kwiatow.jpg

[gamma56]

Moglam sie tego spodziewac...
zanim ja swoja kawke z kwiatkami spreparowalam to juz Sabinka i kasia z napojami wpadly ...
ale ponoc od przybytku glowa nie boli ...

[gruschka]

Gammo
dopiero dopatrzyłam,zę te wakacje to w Kołobrzegu, a ja myślałam,zę jakieś zagraniczne,a morze zupełnie jak moje
PO obejrzeniu zdjęć lubię cię jeszcze bardziej
Kasiu
byłam tam gdzie ty,wDuisburgu ( mam nadzieję,zę dobrze napisałam) i bardzo mi się tak podbało.Mam przyjaciółkę w Mulheim.
Przy okazji zabrała mnie do małego miasteczka w Holandii i byłam zauroczona tak jak ty.

Z okazji dnia Matki wszystko mogę ,nic nie muszę więc od rana ukochane morze na rowerze.Teraz może już być tylko lepiej.
Kawę ubielbiam czarną i mocną,ale w zamian wstawiam z rana rowerzystkę promenadową. To jest ideał.do którego nieustannie dążęimg003aa.jpg

[Laugizorli]

Nasze ranne ptaszki w rozjazdach to i mnie się udało postawić kawę - po 9

Laugi oto nowa akcja, zaraz tam wpiszę swoje 82,1 kg
zamierzam liczyć kalorie - około 1500 kcal

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Sabinko ja już się w niej zapisałam numer 8.
Ja liczyć kalorii nie będę raczej ruch i jeszcze raz ruch, i do tego chociaż odrobina rozsądku i umiaru .

Kasiu te wróbelki przypominają moje wróble wszędzie to zajrzy i bezczelne się potem robi. Szybko się oswajają dość. Mam jeszcze parę rodzin szpaków mieszkają w dziuplach w jabłonce, tak metr od ziemi. Mamy tak hamak , ale one nic sobie z tego nie robią. Gdy siedzimy na tarasie śpiewają nam i piękne są. Kiedyś były jeszcze jeże, ale gdzieś się porozchodziły, mamy jeszcze odwiedzająca nas często wiewiórkę. Teraz śpiew naszych fruwających wszędzie wokół domu.

[gamma56]

A ja z córką i wnuczetami brykam na świeżym powietrzu. ..
A w zasadzie dobytku pilnuje a dzieciarnia bryka.... [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk

[gamma56]

Gesendet von meinem SM-G900F mit Tapatalk

[Laugizorli]

Śliczne zdjęcia Gammo!!!! Moje wnusie tak daleko ode mnie.. Bartek już mnie rozpuszcza kupił olbrzymie orchidee i tort z dedykacją dla kochanej mamusiu. Szkoda ,że jutro rano już wyjeżdża.