Strona 100 z 3048 PierwszyPierwszy ... 50 90 98 99 100 101 102 110 150 200 600 1100 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 991 do 1,000 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #991
    Awatar Jolinkaa
    Jolinkaa jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    08-05-2010
    Mieszka w
    Zagłębie
    Posty
    10,663

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Cytat Zamieszczone przez Agnieszka111 Zobacz posta
    dwa razy w tygodniu po dwie godziny mam chór, mój syn ma sporo zajęć pozalekcyjnych na które często muszę go zawieźć i przywieźć, bo mieszkamy poza miastem, dwóch mężczyzn w domu, z których jeden jest w pracy 8-20, więc nic w domu nie pomoże, a drugi się uczy, a ja mam 250 metrów do sprzątania, opranie ich, prasowanie, zakupy , gotowanie itd...W tym roku pierwszy raz w życiu zamówiłam Panią do umycia moich 20 okien i już się denerwuję, że nie zrobi mi tak jakbym zrobiła to sama... mąż zawsze powtarza, że to ja jestem najbardziej wymagająca a wmawiam im , że robię to dla nich( po cichu przyznaje mu rację)
    Druga kobietka pięknie zorganizowana -może jakbym pracowała,to lepiej by mi to wychodziło?Musiałabym chcą nie chcą wpaść w pewien rytm.
    250 m do sprzątania?Masakra AgniesiuNie ogarnęłabym tego za nic w świecie i 20 okien?Mój stary domek to 112 m....,ale z pomieszczeniami piwnicznymi,a tak to ok.75 m i 7 okien.Jak Ty sobie sama radzisz jak mąż całe dnie poza domem-podziwiam kochana.Perfekcyjna Pani domu jesteśAż mi się wstyd robi..........chyba leniem w takim razie jestem,skoro czasami tego nie ogarniam.Czeka nas jeszcze tapetowanie,ale muszę na te tapety uskładać i jeszcze sporo mi brakuje.A już brudno jest,choć i tak tapety długo wytrzymały,bo lepsze były kupowane.Tapetowałam (sama to robię)9 lat temu na ślub córki,tylko syn ma tapetę ok.5 lat.
    Hazardzistko...ja też lubię grać w karty,ale przeważnie gramy z synem albo rodzicami w remika.W kanastę kiedyś graliśmy z rodzicami,ale jakoś teraz nie chcą.Muszę syna spróbować namówić do nauki,ale jemu się nie podoba.I jeszcze......umię grać w makao...wojnę i Piotrusia,ale to się chyba nie liczy,co

  2. #992
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    Piękny dzień u mnie się zapowiada a że mam dzisiaj trochę spraw do załatwienia to się trochę dotlenię a w ogóle postanowiłam więcej chodzić bo ostatnio się za bardzo zasiedziałam w domu ( zimno było!!!) a kiedyś chodziłam bardzo dużo...dobrze, że chociaż chodzę na gimnastykę i basen

    Jolinko mówisz, że jadłaś 1000-1200 kcal a teraz 1200-1400 max 1500?
    Ja sobie ustawiłam szlaban na 1400, to chyba będzie w sam raz dla mnie, może nasza Pani Dietetyk która tu zagląda coś mi doradzi? waga 83, wzrost 160cm, wiek 58 ( )?
    ja korzystam ze stronki : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    i jestem bardzo zadowolona
    na pewno będziesz ładnie wyglądała na tym przyjęciu weselnym

    miłego dnia życzę wszystkim i udanego dietowania bo chyba każda z nas po to tu między innymi jest
    Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-hipnoza-odchudzanie.jpg

  3. #993
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Joluś, bardzo lubię sprzątać i myć okna też, dlatego nigdy nie narzekałam. Teraz mam mniej czasu i tylko dlatego muszę wziąć pomoc. Mam taką zasadę, że w każdym tygodniu podczas sobotniego sprzątania, myję jedno okno, więc na szczęście nigdy nie są bardzo brudne i szybko mi idzie
    Sabinko, miłego spaceru.
    Kończy mi się okienko, mam jeszcze jedną lekcję i do domu.
    Jolinkaa lubi to.

  4. #994
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    No to się zaczęło (mówię o pracy!). Poczytałam Was na szybko, ale nie zdążę już nic odpowiedzieć. Zaraz wychodzę. Weszłam tylko pomachać rączką i pożyczyć miłego dnia
    Jolinkaa and Agnieszka111 like this.

  5. #995
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko
    okna w domu, okienka w szkole, wszystko obraca się wokół okien u ciebie
    ja mam tylko 4 okna w domu i zabieram się za ich mycie jak pies za jeża
    Chyba słusznie Jolinka nazwała cię Perfekcyjną Panią Domu, masz wszystko super zorganizowane tym bardziej cię podziwiam, że w zasadzie wszystko robisz sama bo twoi mężczyźni zajęci

    Gammo
    do swojej babci masz daleko ale do pracy masz tylko 800 m i też jeździsz samochodem, może marsz do pracy byłby zalążkiem ruchu i sportu dla ciebie????Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia-1360025499_ccwevv_600.jpg

    Evige
    czyli dzisiaj wracasz jak piszesz do "normalnego" życia? tak się przyzwyczaiłaś do swoich codziennych czynności, pracy i sportu że dzień lenistwa to dzień nienormalny
    pewnie dobrze być takim zorganizowanym jak ty, ja jak pracowałam też jakoś byłam zdecydowanie lepiej zorganizowana a teraz - jak nie dziś to jutro to zrobię, szkoda, że nie mówię sobie tak z jedzeniem bo na pewno byłabym szczuplejsza ha ha
    ale nic to, ważne, że próbuję walczyć i zgodnie z tym idę na spacer połączony z załatwianiem spraw
    Jolinkaa and Agnieszka111 like this.

  6. #996
    Awatar Natka55
    Natka55 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    1,070

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam Dziewczynki
    Mam wrażenie ,że my dziewczyny nie pracujące,mamy właśnie ten przywilej, że się nie pali.
    Jak czegoś nie zrobię dzisiaj, zrobię jutro itd.
    Z drugiej strony te moje prawie 10 lat na prywatce , w ciągłym biegu , praca praktycznie na okrągło, to tak jakbym pracowała za dwie, szkoda tylko ,że na kasę się to nie przekłada.Śmiejemy się z M ,że jakby nam w Zusie kasy nie skubnęli to dzisiaj miałabym godną emeryturę.
    U mnie też słonko świeci i będzie dzień spacerowy,zanim wszystko załatwię.
    Nasza Ewa i Agnieszka to przeskoczyły Pania Perfekcyjną Domu juz dawno.
    Miłego dnia dla wszystkich,a dla Leenci gratki za to ,ze nie przytyła w PL.

  7. #997
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko , jestem pełna podziwu, ja mam podobnie jak Jolina 120m do ogarnięcia i gdyby mi dziecko i Sucharek nie pomogli to nie dałabym rady, a okien mam 12.
    Jolinko, robiłam Martusi też żelazo, jest w normie, piszesz o tapetowaniu, a u mnie by się pomalować przydało, też ściany już brudne, a mycie przestało przynosić efekty
    pozdrawiam kochane, pracy u mnie dużo, bo 20-ty się zbliża
    Jolinkaa and Agnieszka111 like this.

  8. #998
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    E, tam dziewczyny. Wszystko daje się ogarnąć Ja mam jeszcze czas na książki, grę w karty w int., spacery z psem, pomoc w nauce młodemu...no ale ja wstaję o 5 rano. Do 7, to mam już wiele rzeczy zrobionych

  9. #999
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko, ja też wstaję o 5 , najlepiej mi się coś robi jak wszyscy śpią i nie przeszkadzają
    najważniejsza jest dobra organizacja pracy, a u mnie są z tym problemy, ale ciągle nad sobą pracuję

  10. #1000
    Awatar gamma56
    gamma56 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Gütersloh
    Posty
    957

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Jolu...
    owszem kamice zolciowa tez mialam i woreczek usunieto mi gdy mialam 26 lat ... wtedy wazylam nieco wiecej niz powinnam bo prawie 60 kg , ale nie mialam jeszcze zaburzonego metabolizmu i nawet nie przyszlo mi do glowy zeby sie sie odchuddzac....
    sklonnosci moze i dziedziczne, ale w mojej rodzinie ja bylam prekursorka... moja corke kamica zolciowa tez juz dopadla ...
    slomy na Allegro nie moge kupic bo nie mam tam konta (brak polskiego adresu) a w zielarskim moge zapytac dopiero jak sie do Polski wybiore... ale tyle pozytywnych opinii czytalam, ze nie omieszkam wyprobowac na sobie jej dzialania...

    Sabinko...
    jakos mi zawsze nie pasi zeby isc pieszo do pracy... to cos mam zabrac, to gdzies po pracy skoczyc... to za zimno, to za mokro , to za cieplo .... zawsze jakis wykret sie znajdzie... predzej juz wyjde sobie na spacerek ot tak polazic...

    Maniusiu...
    ja juz nie musze zaczynac pracy kiey wszyscy spia, bo te czasy juz minely... gdyby nie to ze mlody znow u mnie troche zakotwiczyl, to bylabym sama jak palec i nikt nie przeszkadzalby mi ani rano ani wieczorem ....

    Natko...
    masz racje to nasza "wolnosc" tak nas rozleniwila... nasz czas plynie chyba nieco wolniej i stad i nasze tempo spokojniejsze ...
    Jolinkaa, evige and bbaaja like this.
    28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •