Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Hej dziewczynki
Macham wam już łapka z domciu
A za dwa tygodnie wybywam z kolei do Anglii...
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Kasiu, ładnie w twoim ogródku
Sabinko, się najeździsz
a ja od poniedziałku do pracy, buuuuuuuu
Maniusiu...
ja do pracy juz jutro musze ... i w poniedzialek tez ...
Sabinko...
witaj w domku i szybko sie nim ciesz , skoro za dwa tygodnie znow wybywasz ...
Kasiu...
herbatka w takim ogrodku to podwojna przyjemnosc
Milej spokojnej nocy wszystkim maglareczkom zycze ... i tym co sie tu pokazaly i tym co gdzies urlopuja, i tym co tylko po cichutku podczytuja...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Witajcie sierpniowo moje kwiatuszki!
U nas pogoda lekko sie poprawia i postanowilismy zrobic dzis mala wycieczke w okolice.
Tak srednio mi sie chce, bo jak pisalam wczoraj jakas taka rozlazzla sie ostatnimi dniami zrobilam, moze to po tej infekcji, a moze z innego powodu...no nie wiem.
Przyjechala corcia jednak na kilka dni do domu na wakacje i trzebaby gdzies tyleczek ruszyc. Zauwazylismy , ze jak gdzies razem jedziemy to przynajmniej jestesmy razem...a jak w domu, to kazdy sie zamyka w swoim pokoju i widzimy sie tylko krotko na posilkach...albo i nawet to nie!
Dodatkowy plus wycieczek jest to ze nie musze gotowac obiadu...tylko idziemy gdzies na podane.
Dobrego dnia dla wszystkich!
![]()
Ale wtedy czyha tyle pokusŻyczę przyjemnej wycieczki, może cię taki dzień troszkę rozrusza.
Wakacyjnie się zrobiło na wątku, ale za to jak wszyscy powracają to znowu będzie mnóstwo czytania
Ja biorę się za siebie na poważnie bo termin spotkania uczelnianego wyznaczony.Trochę mniej będę sobie folgować (ale bez przesady).
Mam jeszcze 2 miesiące.rower zostaje jak jest, może dorzucę codziennie 4 km.i mam motywację do rozpoczęcia tai chi.Bardzo mi zależy na zmniejszeniu jeszcze brzucha i obwodu talii.Z wielką pupą już się zżyłam bo jest z tyłu i w moje oczy za bardzo się nie rzuca a w sukienkach wygląda znośnie. Pod warunkiem,że nad nią znajduje się coś na kształt talii.
Gammo
nie przepracowuj się za bardzo, jesteśmy już w wieku, kiedy trzeba zacząć się dopieszczać.
Maniusiu
pociesz się ,że nad morzem niewiele lepiej, ludzi wszędzie mnostwo.W tym roku w Polsce chyba dość trudno znaleźć spokojne miejsce na wakacje ( chyba,że ma się własne)
Nowa wiosna- nowe zadanie
Zaciskanie paska - na początek 6 cm.
Docelowo 20cm do zgubienia
http://www.jestemfit.pl/forum/tylko-...izacja-42.html
Cześć dziewczynki Witam porannie z mojego kochanego domku ...
Wszędzie dobrze ale w domu najlepiej...
Muszę się nacieszyć pobytem tutaj przez dwa tygodnie a potem hajda znowu na kolejne wakacje z wnusiami, córką i zięciem...
WIdzę, że niektóre z nas urlopuja, niektóre imprezują z okazji pięknej rocznicy ślubu i na tejże imprezie mogą pokazać się w rodzinie jako szczupła i atrakcyjne kobieta -myślę tu o Agnieszce....
Powiem wam, że jestem mile zaskoczona, bo pomimo dosyć imprezowego charakteru mojego wyjazdu waga pokazuje tyle ile przed wyjazdem a teraz będę próbowała stosować dietę rozdzielna, coś na kształt Mai Błaszczyszyn względnie Diamondów - zobaczymy co z tego wyniknie...
Wszystkim wam życzę miłej i udanej niedzieli o Kasi wspanialej wycieczki z rodzinką...
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Do tej diety rozdzielnej zainspirowała mnie Agnieszka Maciąg którą po prostu uwielbiam oglądać i czytać jej blog, dzisiaj dostanę jej książkę od koleżanki.... postanowiłam tylko zmienić jej zalecenia troszeczkę i na śniadanie jeść tylko owoce tak jak zaleca Maja Błaszczyszyn...
Parę dni przed wyjazdem już tak próbowałam i nawet nieźle mi szło, bez problemu wytrzymywałam na tych owocach do obiadu....
Czyli trzy posiłki niełączenia. ...
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Macie rację dziewczyny że w tym roku wszędzie jest wyjątkowo dużo ludzi, to chyba efekt programu 500 Plus - ludzie dostali sporo kasy i niektórzy po raz pierwszy od lat wyruszyli na urlop..
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
Dzien dobry
Kasiu ...
dzieki za piekna kawusie...az milo na nia patrzec... i zal siorbnac, zeby nie zepusuc pieknego obrazka
Gruschko...
wiem, wiem, ze trzeby juz sie dopieszczac ,ale jakos radzenie innym znacznie lepiej mi wychodzi niz dopieszczanie samej siebie ... wczoraj pozarlam jeszcze dwie kostki czekolady, a dzis z premedytacja polozylam ja w kuch ´ni na szafce i powiedzialam ze nie tkne jej chocby sama sie rozpakowala... kto tu do cholery rzadzi ? wczoraj udalo mi sie przepedalowac ok 11 km... jak na mnie to sporo i choc nie sprawilo mi to frajdy, to jestem dumna z siebie , ze pokonalam wlasna niechec ...
Sabinko...
witaj w swoim domku ... wypoczywaj szypko, bo czasu malo, a odpoczynku sporo chyba by sie przydalo
nie mam pojecia co dzis na obiadek wyczarowac...wprawdzie wczoraj zrobilam kopytka, ale nie mialam zwaklej maki i dalam razowa.... wyszly malozjadliwe , wioec chyba wyladuja w smietniku a ja cos innego musze wymyslic...
dzis znow na nocke musze ... oby bylo spokojnie, bo rano tradycyjnie jak w kazdy poniedzialek moja babcia...
milej niedzieli ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]