witajcie
upał sakramencki, dziękuję Kasiu za ten chłodny obrazek
nam w zakładzie ograniczyli zużycie prądu, idzie tylko jedna linia, to jakieś odgórne zarządzenie sztabu kryzysowego
, normalnie tragedia
i jak to przetrwac
za to waga nareszcie mi drgnęła trochę w dół i to cieszy![]()