Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[sabinka57]

No mój J. ma mały skup i skupuje tylko metale nieżelazne. Samochodów i innych żelaznych klamotów nie ma to chyba by nie zadowolił twojego Sucharka

[krysiapysia]

Witajcie!
Tereniu, no i gdzie tu sprawiedliwość? Ja borykam się z wrzucaniem prostych emotek, a Ty jakby nic wrzucasz tu takiego dużego i jeszcze ruszającego się kociaka .
Masz rację, w jednych sprawach bardzo się różnimy, a w innych zdecydowanie nam po drodze, jak też pokazałaś na przykładzie swoim i Agnieszki, a wcześniej niejednokrotnie swoim i Kasi. I to jest fajne .
Forum to w dużej mierze furtka, którą staramy się jak najszerzej otwierać na rozmowy o dietkowaniu. Ale gdyby nie apka, to dla mnie pewnie byłoby czymś więcej, tak jak wcześniej na naszym poprzednim forum.
Już trzymam kciuki za nowy początek dietkowania. A ponieważ, jak sama przyznajesz, potrafisz trzymać się ustalonego kursu, więc na pewno się uda.

Agnieszko, przekonuje mnie to, co napisałaś o ruchu. Niby wiem, ale co innego poczytać gdzieś, a co innego posłuchać z pierwszej ręki. Pytanie tylko, czy ćwiczyć codziennie czy z przerwami. Wiem, że Ty robisz to codziennie i chwalisz sobie, ale z kolei ciągle gdzieś czytam, że lepiej dwa-trzy razy w tygodniu. Trudno się w tym połapać.

Maniusiu, bardzo fajna ta wystawa. Dla mnie dalej numer jeden to Gumisia, ale ciekawe jest wszystko. Też bym z chęcią zobaczyła .

Sabinko, póki co przypominajka idzie dobrze i też mam nadzieję przetrwać. Będzie to jednak sześć dni, a nie cały tydzień, bo w sobotę koleżanka wyprawia urodziny i wtedy odpuszczę. Trochę biedna jesteś teraz z tymi spotkaniami z koleżankami, ale stawiam na to, że dasz radę .
Tak swoja drogą mogłabyś się trochę pochwalić tymi durnostrojkami od J. .

[maniusia72]

ec2db7a042d93b9a6609f12a8df3f4b2.jpg

Dzien dobry. Dzisiejszy dzien wygląda na ładny, jest lekko mroźnie ale przyjemnie. ja już się szykuję do pracy, przygotowałam sobie jedzonko, soczewicę z warzywami, jaglankę i sałatkę ze szpinaku.
Sabinko gratuluję trwania w postanowieniu, taka postawa gwarantuje sukces, ni i gratuluję i zazdroszczę spadku wagi !
Rózne są opinie na temat ruchu, ale takie kijki jak u Agnieszki to na pewno mozna i co dzien, moja pani dietetyk zalecała ruch 3 razy w tygodniu, ale kiedy wspomniałam że mam problem z dojazdem do klubu i pozostaje mi spacer z psem lub kijkami to mówiła że najlepiej minimum 5 razy w tygodniu minimum 45 minut, więc pewnie zalezy jaka forma ruchu taka czestotliwość
Tereniu trzymam kciuki za detoks i podziwiam że dajesz radę go przeprowadzić po raz kolejny.

[maniusia72]

No i udało mi sie zdjęcie wkleić na domowym kompie, za to nie widze tego kotka o którym pisze Krysia
cuda... cuda...

[sabinka57]

Dzień dobry Maniusiu pyszne to twoje jedzonko i jakie urozmaicone
A u Tereni to nawet nie mały kotek a rozmiarowo wielki kot . Nie wiem skąd się bierze takie wstawki no ale Terenia ksztalcona w tej dziedzinie to wie
Co do ruchu to podoba mi się opcja pół godzinki po obiedzie codziennie ( to chyba siostrzenica Taresko tak działała )? Może warto spróbować?

[kania79]

Dzień dobry.
Co prawda jedzonka Maniusi nie widzę, ale wierzę na słowo. Twoja kasza z fasolą na stałe weszła do mego jadłospisu.
Sabinko pewnie, że trzymam kciuki. Bardzo wierzę w Dąbrowską, szczególnie, że oprócz wagi ubytku, przynosi ona poprawę zdrowia i samopoczucia.
Przesyłkę od córki już na straty spisałam.
U mnie są śladowe ilości śniegu w postaci bałwanka na trawie za oknem.
To miłej środy, co mi się czwartkiem wydaje.
P.S. skończyłam czytać Księgi Jakubowe (kciuk w górę); za jakiś czas z pewnością do nich powrócę.

[maniusia72]

Kaniu specjalnie dla Ciebie

Kasza jaglana z gruszką i suszonymi daktylami
Kasza jaglana 50g 1/3 szklanki 173 kcal
Ser twarogowy chudy 50g Porcja 50 kcal
Gruszka 90g ½ sztuki 49 kcal
Daktyle suszone 10g 2 sztuki 25 kcal
Przyprawa cynamon 1g Szczypta 2 kcal
Przyprawa kurkuma 1g Szczypta 4 kcal
Miód 5g 1 łyżeczka 16 kcal
Sok z cytryny 5g 1 łyżeczka 1 kcal
Sposób przygotowania: Kaszę ugotować według przepisu na opakowaniu. Gruszkę pokroić w
kostkę, przełożyć do garnka, dodać cynamon, pokrojone daktyle, sok z cytryny i kurkumę.
Zalać małą ilością wody, by przykryć owoce. Gotować około 1o minut, aż gruszka będzie
miękka. W razie potrzeby podlać wodą. Kaszę wysypać na talerz, na to wyłożyć ugotowane
owoce, posypać serem i polać miodem

Warzywa z soczewicą
Soczewica nasiona 40g 3 łyżki 131 kcal
Marchew 50g 1 sztuka 14 kcal
Cukinia 150g porcja 23 kcal
Bakłażan 100g porcja 21 kcal
Papryka czerwona 65g 1/2 małej szt. 18 kcal
Pomidor 130g 1 średnia szt. 19 kcal
Cebula 25g 1/2 małej szt. 7 kcal
Przyprawa papryka mielona 3g 1 łyżeczka 9 kcal
Pieprz czarny mielony 2g szczypta 5 kcal
Przyprawa bazylia 3g 1 łyżeczka 8 kcal
Przyprawa oregano 3g 1 łyżeczka 9 kcal
Olej rzepakowy uniwersalny 5g 1 łyżeczka 44 kcal
Dynia, pestki 5g 1 łyżeczka 28 kcal
Sposób przygotowania: Wszystkie warzywa pokroić w kostkę. Na rozgrzany olej wrzucić
cebulę i bakłażana. Gdy lekko zmiękną, dodać resztę składników i soczewicę. Dusić pod
przykryciem do miękkości soczewicy, przyprawić ziołami, papryką i pieprzem.

U mniebez bakłażana

[Agnieszka111]

Boszszsz nareszcie mam chwilę przerwy w mojej długiej środzie- dzieci poszły na fluoryzację, ja mam odrobinę luzu.
W pracowym komputerze nie widzę żadnych obrazków, emotek, tylko niektóre awatary wygląda na to, że powinnam pisać tylko z domu.
Kaniu, a podobały Ci się Księgi? Mnie tak, ale już chyba po nie nie sięgnę.

Sabinko, cieszę się, że dobrze Ci idzie na Dąbrowskiej i wierzę w 42 dni, a później dobre wychodzenie

Maniusiu, dzięki za przepisy Warzywa z soczewicą też robię, ale bez cukinii .

Krysiu ruch polegający na chodzeniu z kijkami można uprawiać codziennie, a przynajmniej tak mówił mi lekarz medycyny pracy, a i moja pierwszego kontaktu, która widzi moje endomondo na fejsie, nie powiedziała, że to źle, więc tego się trzymam , ale masz rację, ja też czytałam o ruchu 3-4 razy w tygodniu, ale może dotyczy to np. sportów siłowych lub wytrzymałościowych

Moja przerwa się kończy...

[maniusia72]

Te warzywa to ostatnio moje ulubione jedzenie , no i curry,
ale jaglanke zjadłam i też smakuje
no i bardzo to syte jest

[sabinka57]

Ja bez telefonu. I powiem wam że brakuje mi go jak diabli. Nie wiem czy ktoś dzwonil, co na whatsappie...Jutro podobno ma być zrobiony ale czy będzie? Mam nadzieję że tak.
Trwam na wo, dzisiaj mija pierwszy tydzień. Ile ich będzie nie wiem ale mam nadzieję że trochę wytrzymam. Będę się cieszyła z każdego dnia.
W zdrowotne rezultaty nie bardzo wierzę ale parę kilogramów może uda mi się zrzucić i jak potem nie rzucę się jak głupia na jedzenie to może będzie nieźle.