Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

[Natka55]

Teraz jest ok.

[Agnieszka111]

Dzięki Natko, zaraz zabieram się do czytania

[gamma56]

Agnieszko ...
wybacz starej slepej babie,ale ja widzialam u Ciebie szalik.... teraz widze , ze to co innego
odnosnie WW ... stronka zapodana przez Natke dotyczy starych zasad, ale ja wlasnie od tych starych zasad zaczynalam i bylam absolutnie usatysfakcjonowana... wprawdzie nie korzystalam z tych podanych przez Natke stronek, bo ich wowczas jeszcze nie bylo ... dopiero z czasem kiedy na forum pojawialy sie ciagle te same podstawowe pytania, dziewczyny majac dosc odpowiadania w kolko tego samego , zalozyl ta stronke i tam zebraly wszystko w jednym miejscu... nawiasem mowiac znalazlam tam kilka malenkich bledow, ale nie ma co ich rozdrapywac, bo to naprawde niewielkie pomylki w punktach... ja wielokrotnie pisalam, ze natknelam sie przypadkiem na topik WW na kafeterii poczatkowo nawet tam nie pisalam, tylko czytalamod poczatku i scisle stosowalam sie do wslazowek i rad zalozycielki ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] terazniejsze zasady moim zdaniem wcale nie gwarantuja lepszych spadkow, malo tego nie mozna sobie samej wyliczyc punktacji a to w przypadkubraku polskich tabel bardzo utrudnia liczenie punktow... wiec jesli ciekawi Cie ta metoda to polecam lekture zarownostronek podanych przez Natke jak i topiku na kafeterii... wprawdzie juz nikt tam nie pisze i topik zapadl w letarg ale poczytac mozna ...w razie pytaan sluze pomoca...

[gamma56]

Agnieszko ...
wlasnie wspominalam sobie tamta przygode z WW ...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] " wpis z 2006.07.05 [16:39]
prosze zwroccie uwage na moja stopke ... tak tak ... zacczynalam z waga 99kg coprawda zaczynalam innymi metodami i pisalam na innym topiku (Natka moze pamieta topik Boa) WW poznalam juz troche lzejsza, ale to byl "strzal w dziesiatke" a dolaczylam do topiku w lipcu 2007 roku... lo matko ... ale bylam mlodziutka i grubiutka....

[Jolinkaa]

czyli zostaje---- maska karnawalowa...i slynny karnawal w...

Spóźniłam się Kalahari na Quiz ,ale widzę jeszcze jedno pytanie
Maska karnawałowa i słynny karnawał,to oczywiście WenecjaTaki magnes -maskę z Wenecji ma w swojej kolekcji magnesów moja koleżanka...zazdroszczę jej,bo super jest.

I ja poproszę o Twój numer na pv,ok?

[Jolinkaa]

a tu kto robił zdjęcie i nie ma go ?

Krysi nie ma

Patrzę na te zdjęcia i zazdroszczę,a jednocześnie ogromnie się cieszę na nasze lipcowe spotkanie.Dziś ustalaliśmy z mężem,kiedy ma wziać latem urlop,bo może uda się wyjechać na tydzień.
On : no to będziemy jechać jak z zwykle w niedzielę i może więc 10tego lipca.
Ja : no...może tym razem wyjedziemy w poniedziałek?
On : co kombinujesz?
Ja : spotkanie przecież ma być (tu maślane oczy Shreka zrobiłam)
On : Łęczyca?Ok,to pojedziesz,a my pojedziemy 17tego

A propos fotek-wtedy co padł mi system,wszystkie fotki z Waszego spotkania straciłam-podeśle mi któraś dobra duszyczka w wolnej chwili?

[Agnieszka111]

I Kalahari nie ma
Joluś, ciesze się, że będziesz

[Agnieszka111]

Gammuś, dzięki Jutro wszystko będę czytać, bo zaraz będziemy oglądać film

[krysiapysia]

Myślę, że zdjęcia zrobił Kuba!

O rety, ale tu się zrobiło zagadkowo! Jestem pod wrażeniem waszym umiejętności i wiedzy! Nie mam już właściwie nic do dodania u Kalahari.

Zeniu – nieźle sobie poradziłaś, ale jeszcze trochę zostało do odgadnięcia

Kasiu – bardzo ciekawa ta rozpiska o diecie Pape. Teraz dopiero widzę, jak różne może być podejście do jedzenia (u ciebie celebracja i mało, u mnie wręcz przeciwnie) i jak w związku z tym inne powinny być nasze poszukiwania. A w Dąbkach była nasza energiczna Kasieńka, która zawsze zadziałała na rzecz ogółu - no i jak by to się mogło nie podobać?

Reginko – dzięki za dodatkowe dojaśnienia wcześniejsze i do tego, co napisała Kasia o Pape. Zbieram tak sobie i gromadzę teraz te wszystkie informacje (razem z książką Małgosi). I wychodzi mi z tego coraz bardziej sensowna całość. A tak w ogóle to jestem pod wrażeniem tego, że chyba w końcu zakliknęło u Ciebie. Zagrzewasz dziewczyny do boju, aż miło!

Sabinko – jak Ci idzie? Jak nie dzisiaj, to wracamy jutro do zabawy, dobrze?

Agnieszko - rozmawialiśmy akurat wczoraj o filmach. I wychodzi na to, ze „Planeta singli” jest i dla mnie i dla córki. Ona lubi te smutniejsze, ja te weselsze, a tu wszystko jest w jednym . Jeżeli chodzi o dietkę Pape, to momentami wydaje się, że to rzeczywiście nie dla Ciebie, ale potem czytając np. argumentację Reginki myślę, że może jednak? Ponieważ jednak czas Cię goni (spotkanie) a nasza niezawodna Małgosia dała Ci link do ww (a Gamma dołozyła resztę), to teraz z ciekawością będę patrzeć, co z tego wyjdzie.

Ewciu –mam nadzieje, że dobrze się bawiliście? Bardzo spodobał mi się taki prezent. U mnie tradycyjnie czekoladki

Małgosiu – przyjemnego czasu ze swoim M . Ale oczywiście będziemy czekały z niecierpliwością na Twój tu powrót.

Madziu – też bym się nie pogniewała, gdybym dostała nr telefonu

Jolinko – jak zapytałaś o te zdjęcia to zaczęłam szukać u siebie i okazało się, że nie mam! Robiłam jakieś telefonem, ale telefon się zepsuł i wygląda na to, że wszystko straciłam .

Dziewczynki, jeżeli któraś będzie wysyłała do Joli to ja też proszę!

[gamma56]

Krysiu...
ja taz mam nadzieje , ze wreszcie cos kliknelo ... piszac poprzednio do Agnieszki weszlam na stary nie odwiedzany juz wcale topik WW na kafeterii ... wprawdzie podalam namiary ale jakby ktoras nie miala czasu czy ochoty tam zagladac to zdradze, ze startowalam w primaaprilis 2006 roku z waga 99 kg przy wzroscie 154 cm ... i praktycznie od wtedy trwa moja "walka z wiatrakami" w miedzyczasie kilka razy udalo mi sie troche "zmniejszyc" i schodzilam juz nawet do 71 kg , ale oczywiscie wczesniej czy pozniej schodzilam na manowce i znow sie powiekszalam... wiec chyba juz czas raz na zawsze pozegnac sie z nadbagazem jaki dzwigam, bo z roku na rokcoraz oporniej to idzie, a teraz czynnikzdrowotny nabral szczegolnego znaczenia... a co do diet to wlasnie w tym caly szkopul, ze jestesmy rozne i sztuka polega na tym aby taka diete sobie dobrac, ktora nie bedzie dla nas udreka...

Kalahari...
ja tez poprosze i Twije namiary na WathsAppa... twoja corcie mam ...moze wyslesz mi z jej konta swojawizytowke ... wlasnie wyslalamCi wiadomosc na jej numer ...