Witajcie dziewczynki!
Sabinko, napisz, jak dzisiaj Twoja śliczna wnusia? Wiesz, przecież, że to teraz dla nas ważne wieści!
Maniusiu, dobrze przeczytać, że córkę ucieszył prezent. To znaczy, że coraz więcej słońca w niej samej. A zdjęcie super.
Kasiu – te Twoje dwa obieżyświaty to oczywiście tak trochę po Tobie. Ale rozumiem tęsknotę do tego, żeby znaleźli swoją drugą połówkę i ustatkowali się. Też nie mam jeszcze wnuków.
Ewciu – psinka jest głuchutka, ale ma się dobrze. Więcej na temat rzeczywiście rozpisałam się wcześniej, bo zmobilizował mnie uważny, propsinkowy wpis Zeni. Do swoich przygód z talerzami mam dystans (przyznaję, że sama się z nich śmieję), więc wszystko jest ok. Tym bardziej, że Agnieszka już się cieszy, że może pomogę jej pozbyć się części zastawy
. Przykre, a raczej męczące te doświadczenia z podrózy. A tak z ciekawości - ile powinna trwać podróż autobusem z Przemyśla do Gliwic? Podobają mi się Twoje postanowienia noworoczne - obyś tylko w nich wytrwała! A teraz, żeby nie zapomnieć - przekaż jutro najserdeczniejsze życzenia urodzinowe L.