odchudzanie z poprzeczkami
odwiedziny mialam,bylo milo,ale miesozernie
przez
w dniu 29-04-2011 o godzinie 22:09 (1223 Odsłon)
no coz,dzien wczorajszy przezyty bez wpadek..zamiast ugotowac kuraka w wodzie zrobilam cos w rodzaju potrawki z tego z warzywami,do tego ryz...ohhh...zajadalam sie,ze az mi sie uszy trzesly,okres dostalam i takich bolow znowu,ze mnie skrecalo..potem mialam odwiedziny...az do teraz mile te odwiedziny byly,wczoraj jak amorek uwidzial zem taka zbolala,to skakal przy mnie jak przy smierdzacym jajku,a to herbatka,a to kocykiem przykrywal,podusie poprawial,czulym glosikiem sie pytal co sobie krolewna(czyli ja)zyczy..fajnie...hrabina cala geba!..dzisiaj caly dzien sie spacerowalismy autkiem po okolicy,potem na piechotke po malej wiosko-miescinie...taka bawarska,kolorowa...no a ze amory znowu ruszyly gora...to byly i lody(jogurtowe)...i normalny obiad w restauracji,wzielam jednak wersje light-natur grillowany cycek z indyka z salata,do tego sok jablkowy pol na pol z woda mineralna...spacerowalismy sie tak caly dzien,potem wyjazd do innsbrucka...fajnie bylo!u mnie w domu ugotowalam mielone z odtluszczonego miesa,wymieszane z maka pelnoziarnista okriszowa...w sumie to nawet nie maka a szrot...niewiem jak to mam nazwac?taka grubo zmielona zbozo-okrisz..no samo zdrowie podobno!podduszone na minimalnej ilosci oleju rzepakowego,do tego salatka z ogorka i pomidora w jogurcie naturalnym..amorowi smakowalo,mi tez i moglam jesc bez wyrzutow sumienia.to by bylo w sumie jedzeniowo tyle na dzisiaj.wody wychlalam 2 butle-a wiec limit 3 litrow zrobilam.amor pojechal wlasnie...wroci w niedziele wieczorem..
w poniedzialek maja mi dowiezc pare rzeczy jeszcze ze starego mieszkania.bedzie co robic znowu.szkoda,ze na weekend zapowiadaja raczej deszcz..poszlabym nad jezioro sie opalac..dupsko bym mogla ruszyc w strone szukania pracy,ale leniwa jeszcze jestem..no nic..jutro podzwonie..pare numerow mam.daleko nie ma..ale boskie jest to,ze nie musze sie spieszyc jeszcze z ta praca..luksus.
na jutro mam brokuly,swiezy szpinak,kalarepe,pomidory..mieso odstawie,dzisiaj mialam az nadto miesnie..