69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie dziewuszki...kwiatuszki!!!...bo tak was lubie najbardziej nazywac!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
poranna_kawa_paruje_z_promieniem_slonca_sie_miesza_nastroj_ja_slodzi_w_powietrzu_usmiechy_wiesza.jpg
Witam niedzielnie
I co? i dooopa...dziś na wadze więcej o 200 g! Tak jak pisałam wczoraj, pomimo idealnie trzymanej diety.
Obawiam się Gammus, że możesz mieć rację- w niektórych przypadkach- Marii, nie jest ważny limit kaloryczny- w innych np. moim -pewnie by się przydał, ale wtedy nie byłoby łatwo wytrzymać 5 godzin przerwy.
Nie będę czekała do jutra. Kończę dietę, na której nie chudnę, która znów spowodowała zaparcia ( dużo białka) a co za tym idzie , wiecie, która spowodowała, że jestem sfrustrowana i zniechęcona.
Od dziś wracam do mż z dużą ilością owoców, warzyw, zdrowych węgli i odrobiny białka na kolację.
Tak Reginko- ja kolację jadłam o 16.30. Mój rozkład posiłków wyglądał tak : 6.30, 11.30,16.30
Wg mnie- ale to oczywiście moja teoria,dieta ta spowodowała u mnie rozciągnięcie żołądka, bo jest to jedzenie tylko 3 razy dziennie, więc człowiek- ja! stara się napchać bojąc się, że nie przeżyje do następnego posiłku
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Hej Kasiu, razem pisałyśmy i znów dziewczyny mają w czym wybierać
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Wczoraj buszowalam caly wieczor po necie i doszlam do podobnych wnioskow jak Reginka- dieta dr. Pape to dieta najlepsza dla ludzi ze spora nadwaga czy otyloscia. Glowne zalecenie tej diety- to to ze organizm musi miec sporo kalorii ,zeby mial co spalac. Trzeba wiec duzo jesc-zeby ta dieta przynosila efekty. Znalazlam niemieckie forum, ktore bardzo dobrze wyjasnia procesy metaboliczne zachodzace w tej diecie...i nawet sie na nie wpisalam!... zeby dokladnie go poczytac.
Znalazlam tez odpowiedz na moje pytanie -dlaczego rano nie wolno jesc tych nieszczesnych bialek zwierzecych- otoz upraszczajac wyglada to tak, ze gdy je jemy - organizm najpierw je trawi a kaloriie z wegli zamyka w komorkach i zamienia w tluszcz. Drugi powod jest taki, ze zjadajac takie mieszane cukrowo-bialkowe sniadania predko jestesmy glodni, bo proces metabolizmu zachodzi wtedy szybciej i ciezko wytrzymac te wymagane 5 godzin do nastepnego posilku.
Wszystko to calkiem rozsadne i madre...ale jednak nie dla mnie!
Naleze do ludzi zjadajacych ilosciowo niewiele. Lubie dziubac posilki...dlatego tak kocham biesiadowanie i wielogodzinne siedzenie za stolem. Na jakims filmiku doktor Pape wyjasnial dlaczego trzeba zjesc az 3 a nawet przy duzej nadwadze 4 bulki z dzemem czy miodem- bo potrzeba tych weglowodanow zeby tluszcz zostal spalony..
Taaa...ja i 3 bulki z rana? Zgroza!
Wiem Mario- pewnie idzie sie przyzwyczaic i ten argument, ze " nie zjem rano a zjem sobie do obiadu" tez do mnie przemawia...ale jednak nie...nie da sie tego stylu odzywiania pogodzic z mym stylem zycia.
Ale nie ukrywam, ze jestem mocno zaintrygowana twoimi rezultatami no i sama dieta dr. Pape wydaje mi sie byc bardzo ciekawa, bo w przeciwienstwie np do Dukana daje roznorodnosc dostarczanych skladnikow.
Co do tej godziny 17-tej jeszcze- to Reginko wyczytalam, ze chodzi o to zeby po 17 nie jesc juz cukrow-czyli ze czas obiadow sie wtedy zamyka. To dla ludzi, ktorzy np z racji pracy zjadaja pozne sniadania (np o 12:00) i pozne obiady(17:00)- bo czas kolacji otwiera sie od 17-tej... Po tej godzinie juz tylko wolno jesc bialka z warzywami.
W necie mozna znalezc sporo sprzecznych ze soba informacji- np raz ze maslo rano zabronione a raz ze wskazane bo wtedy wolniej trawimy te dzemy etc... No tak juz jest, ze ktos cos przeczyta, nie do konca zrozumie i zle podaje dalej...
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ja dziś zostawiam chłopaków do południa w domu i jadę do Łodzi do Manufaktury pobuszować po sklepach
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Tak Agniesiu...pisalysmy w tym samym czasie...i na podobny temat!
Ja mysle, ze u ciebie za zwyzka wagi stoi cos innego- ty dostarczylas prawdopodobnie duzo wiecej kalorii twemu organizmowi niz mial tydzien czy dwa tygodnie wczesniej na mz i wo. Wiec co zrobil? Odlozyl sobie bidulek bo nie wie co teraz mu znowu wymyslisz!
Ta dieta dzialalaby i u ciebie- ale musialabys wykazac sie cierpliwoscia, ktorej ci podobnie jak mi brakuje!
No...co by tu duzo gadac...w tej materiii jestesmy bardzo ale to bardzo podobne!
Po jakims czasie- moze tydzien lub dwa byloby tak jak u Marii- twoj organizm zorientowalby sie, ze dostaje to co trzeba i tyle co trzeba-do tego wlasnie- tak jak trzeba zeby mogy zachodzic te wszystkie procesy metaboliczne, o ktorych juz wiemy.
I zaczelyby kiloski spadac!
No ale ty nie chcesz na to czekac...wolisz jak ja...niedojadac-ale jesc to co lubisz, czyli w twym przypadku owoce i warzywa.
A ja wole niedojadac...nawet w dni chude po Mosleyowemu glodowac a do tego jesc to co lubie czyli bialka.
Informacja dla naszych Papujacych kolezanek- dr Pape powiedzial w filmiku, ktory widzialam ze gdy sie spieszymy rano mozna zjesc np w samochodzie na sniadanie 4 takie buleczki i to tez bedzie ok!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu zdecydowanie
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Sabinko...kocham cie za ten wpis wspominajacy nasze Dabki!
Ja tez wspominam mile kazda chwile tam z wami spedzona.
Ale ze zgroza mysle o moim "zaborczym" zachowaniu jak was tam "ustawialam" i "przemeblowywalam"- to wspaniale, ze tak pozytywnie to widzialas.
To prawda- jestem jak wiatr- szybka i w grupie przejmujaca komando...szczegolnie jak mi na to pozwolic...
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu, ja się obawiam, że trwanie na Pape nawet bardzo długo, nic by nie zmieniło...bo tak: na białkach mam ....wiecie co, na bułach, chlebie puchną mi palce, robią się krosty, żołądek mi się rozciąga, więc brzuch mam jak balon ( swoje robią też białka), no i dochodzi do tego brak endorfin, które u mnie powodują chudnięcie . Ja lubię po jedzeniu czuć się lekko, a w sposobie odżywiania przy Pape, czułam jedzenie w żołądku aż do kolejnego posiłku, a rano wcale nie byłam głodna, ale musiałam swoje zjeść żeby dotrzymać do obiadu.
Oczywiście nikogo nie zniechęcam, bo jak się okazuje dieta ta może z powodzeniem służyć komuś innemu z bardzo dobrymi rezultatami, ale ja już nie będę eksperymentować, choć nie zarzekam się, że już nigdy do niej nie wrócę
Na razie dziewczynki, idę szykować się do wyjazdu
Dla tych, które obchodzą...życzę miłego świętowania
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Z Dąbek pamiętam akcję w kawiarni, gdzie Kasia ustawiała nas przy lodach do zdjęcia, a drugą podobną przy gofrach
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum