Sabinko, napiszę wczorajsze menu, bo jem codziennie bardzo podobnie.
ś- winogrona ( dużo, ok 800 gram)
II śn- 3 kromki chleba z masłem i dżemem
o- to co wszyscy tylko mniej- wczoraj jeden filet z dorsza, dwa ziemniaki i dwie łyżki surówki z kiszonej kapusty
p- 5 orzechów brazylijskich
k- kilka plasterków szynki, sałatka z pomidora i cebuli ze śmietaną 12 %
kolacja o 16 i to już koniec.
Jak będę wychodziła z diety, to najpierw poprzesuwam godziny posiłków tak, żeby kolację jeść z chłopakami około 19.
Filmu nie oglądałam, więc z ciekawością najpierw przeczytam książkę