69314Lubią to
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
rybę smażę w panierce
na usmażoną rybę kładę pokrajane w plasterki paprykę, ogórki konserwowe i cebulę, zalewam gorącą zalewą, najlepsze jest po 3 dniach
zalewa:
Zalewa:
1 szklanka wody
1 szklanka oleju
6 łyżek octu
6 łyżek cukru
6 łyżek koncentratu pomidorowego
mieszam i gotuję kilka minut tak 3-5
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
U mnie wigilia w tym roku i J. no będą też jego córki, jedną z rodziną, druga chyba z chłopakiem. Potrawy raczej tradycyjne ale jeszcze ustale z jego córkami co będziemy ( a w zasadzie pewnie ja) robić.
Na pewno uszka z grzybami, pierogi z kapustą i grzybami, ryba po grecku, śledzie po kaszubsku i pewnie jakieś inne ( może coś od was sciagne), karpia nie lubię więc nie robię
Chcę spróbować w tym roku zrobić makowiec z przepisu Agnieszki Maciąg bo smakowicie wygląda
Kiedyś zrobiłam szybkie pierożki z ciasta francuskiego z masą makową jako coś innego, były fajne - na kwadraty ciasta francuskiego ( kupne) kladlam masę makową (kupna) i lepilam trójkątne pierożki ozdabiajac widelcem, smarowalam rozmaconym jajkiem i piekłam - szybko, smacznie i inaczej
Dzisiaj w ramach " odchudzania" idę znowu do restauracji z koleżankami ale tym razem innymi
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Maniusiu a jaką rybę robisz w takim sosie?
I mam pytanie - piszesz z pracy a przepisy wrzucasz szczegółowe, czy Ty masz to wszystko w głowie? składniki, proporcje i itd ? bo ja to zawsze muszę do przepisu zajrzeć
Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Ale fajne przepisy :-) jak znajde to wrzuce przepis na salatke sledziowa jest prosta i smaczna :-)
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Halo! Halo! Jest tam kto? Co robicie? Podjadacie?
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kasiu – rozbroiłaś mnie tym lemurem .
Witajcie, ale się tu u nas zrobiło kulturalnie . Super! Znam bardzo dużo z tych książek, które wymieniłyście. Do wielu wracałam kiedyś z przyjemnością i myślę, że za jakiś czas znowu to zrobię. Do Chmielewskiej dawno nie zaglądałam, ale na pewno też chętnie sobie przypomnę, chociażby po to, żeby sprawdzić, czy dalej mnie bawi. Jeżeli chodzi o filmy, to lubię trochę przy nich pomyśleć, ale też lubię pośmiać się czy wzruszyć. Jedyne czego nie toleruję i od czego uciekam od razu, to agresja i przemoc. Bardzo mnie dołują takie sceny, więc chyba Sabinko nie dałabym się namówić na twój wczorajszy seans .
Gruszko – cieszę się, że ci się spodobało . „Bez tajemnic” jest polską wersją. Niby prawie to samo, ale nie do końca. Próbowałam ją obejrzeć, ale mimo dobrej obsady jednak nie umywa się do oryginału, więc dałam sobie spokój. In treatment mam z polskimi napisami, trzy sezony (dwa rewelacyjne, trzeci najsłabszy, ale i tak z ciekawością obejrzałam). Nie wiem, jak mogłabyś sobie je ściągnąć. Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że gdybyś dojechała na nasze spotkanie latem, to może udałoby mi się zgrać je na płytkę i w ten sposób dostarczyć ci?
Już późno, o potrawach wigilijnych pomyślę jutro, a na razie dobrej nocy .
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
376.jpg
witam w czwartek
Kasiu. lemur rządzi !
Sabinko 3/4 przepisów mam w poczcie elektronicznej, łatwo można odszukać, a zapisane na kartkach łatwo gubię
wczoraj zawstydziła mnie koleżanka młodsza, przyniosła swój zeszyt z przepisami, tak ładnie wykaligrafowane wszystko i od razu pomyślałam, ze trzeba będzie poprzepisywać
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dzien dobry!
Aga dzieki za kawusie . Sliczna dzisiaj taka kocia... A lemur faktycznie fajny...
Spalam dzis znowu za dlugo i jestem polprzytomna.
A tu jeszcze rano na dodatek takie nudne zajecia...obliczenia, obliczenia, obliczenia ...
Na szczescie chociaz po poludniu bedzie cos fajniejszego- idziemy razem z tutejszymi ludzmi do australijskiej knajpki...moze zjem kangura albo krokodyla?
Dobrego dnia!
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Kurczę zaspałam nieco, więc tylko serdecznie do was macham Dzień dobry
[I]Aktualnie 23 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (2 zarejestrowany(ch) oraz 21 gości)
Agnieszka111*, bbaaja+[/I]- wszystkich serdecznie witam
-
Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Witajcie kobietki
Dziś mąż rano w w domu,więc mogę sobie pozwolić na poranny luksus poleżenia w łóżku z laptopemA tak to jak miał kilka nocek pod rząd,tośmy się "wymieniali" rano w łóżku.Tak to bywa w sezonie grzewczym-on wraca po 6tej,ja wstaję o 6tej i idę podpalić w centralnym.Po godzinie przykręcam piec i idę do mamy na ok.3 godz.Jestem u niej 4-5 razy w tygodniu.
Dziś pierwsza noc,kiedy na prawdę się wyspałam-pełne 8 godzin.W końcu mój organizm się poddał,bo tak to na prawdę niewiele sypiam ,bo średnio 4 godz.Byłam przedwczoraj u mojej lekarki,bo leki przepisane w szpitalu się kończą i wiem,że problemy ze spaniem są przez steryd.Mogę być bardziej pobudzona,płaczliwa,rozkojarzona,przewrażliwiona ,nawet agresywna.Super,co?Porozmawiałam z lekarką też o tym wapniu-a tak w ogóle napisałam Wam,że mam za dużo wapnia w krwi czyli hipercalcemię.No nie wiem skąd mi się to wzięło-przeczytałam przed wizytą jeszcze raz wypis,a tam jak byk stoi,że za dużo wapnia jest w moczu,a to się nazywa hipercalcuria-jestem zagrożona osteoporozą i kamicą,przez którą zresztą przechodziłam parę razy.Co do diety,to mogę sięgać po nabiał ,ale nie za dużo,nie za często.Kupiłam więc mleko 1.5 %,2 serki wiejskie i 2 jogurty typu greckiego,bo z tych naturalnych one miały najmniej wapnia.Będę jeść nabiał nie częściej niż 3 razy w tygodniu.Muszę zrezygnować z żółtego sera,ograniczyć jajka i białko zwierzęce,jeść dużo warzyw i owoce,dużo pić,ruszać się.Do tego dieta musi być niskosodowa-znalazłam w sklepie sól o zawartości sodu niższej o 70%-mieszanka soli morskiej i potasowej,jodowana.
ShotType1_328x328.jpg
Wyszukałam też sobie wody o niskiej zawartości wapnia.
Waga kilogram w górę,ale ostatnie 3 dni trochę za dużo sobie pozwoliłam,może nie ilościowo,ale wpadło słodkie,pączki i białe pieczywo.Twarz lekko zaczęła się zaokrąglać,jestem rozdrażniona,coraz częściej ręce cierpną,cierpnie skóra na twarzy.Brzuch też większy-zaczyna się zbierać woda Na razie tyle.....ale chyba nie ma się co łudzić,że na tym się skończy.Muszę jeszcze kupić magnez z wit,B6,kontrolować ciśnienie i co jakiś czas poziom cukru.Tak to u mnie wygląda od strony medycznej.
Postaram się dzisiaj jeszcze napisać,tylko nie wiem o której wrócę od mamy.Dziś wybieram się do niej po południu-wczoraj myłam szkliwo z mebli-ależ tego było.Chciałam dziś pomyć resztę i cały segment ogarnąć.Pójdę z synem-on babcię zajmie czymś,zagra w karty,a ja spokojnie będę sobie robić.
Miłego dnia dziewczyny -noszę Was w sercu
13709865_1835456656683150_6395200536701098030_n.jpg
Ostatnio edytowane przez Jolinkaa ; 08-12-2016 o 08:55
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum