Agnieszko super, że polubiłaś jaglankę albo po prostu przyzwyczaiłąs się do jej smaku i jest ok
ciekawi mnie czy twoi panowie "pożarli" tylko gulasze czy kasze i ryz tez były w uzyciu? a jaki gulasz wegatariański zrobiłąs jśli można spytać?
Gruszko zrobiłam wczoraj pasztet z cieciorki według twojego pomysłu, wczoraj podegustowałam przed włożeniem go piekarnika i bardzo mi smakował ale jeszcze nie próbowałam na zimno, pewnie będzie jeszcze lepszy ale myślę, że dowodem na to, że jest dobry będzie to czy J. go będzie jadł ale pewnie tak, nie ma innej opcji
Maniusiu u mnie waga tez podskoczyła ale raczej nie po świętach tylko teraz po poświątecznym obżarstwie, jak zwykle mam po powrocie
na dzisiaj są 2 kg więcej niż w suwaczku
narobiłyście mi smaka z tą sałatką śledziową z burakiem, Agnieszko układałaś składniki warstwowo chyba to tak wizualnie fajnie by wyszłó
Kasi bigos zamroziła - widać że jest z frakcji mrożących, bo miałyśmy dyskusję na ten temat przed świętami
podoba mi się tekst ks. Twardowskiego, oby wszystko było proste albo chociaż prostsze![]()