Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia
Dobry wieczor
albo mnie bardzo dawno tu nie bylo ,albo tak sie rozpisalyscie ze myslalam ze do konca nie doczytam bo stale mi cos przeszkodzilo ... ale na szczescie dobrnelam do konca i nawet moge troche napisac ....
Agnieszko ...
e tam glowy zmywac ci nie bede , ale pozwole sobie niezgodzic sie z toba w poruszonej kwestii...
Zamieszczone przez
Agnieszka111
Ja generalnie jestem za tym, żeby rozmawiać na forum, a jeśli nie chcemy żeby ktoś nie z naszej grupy nas czytał, to mamy od tego czat na fb. Moim zdaniem jeśli ktoś z kimś rozmawia priv, to niech to zostanie priv, niech reszta grupy o tym nie wie
pomijajac fakt ze kazda z nas jest inna i nie kazda chce o wszystkim rozmawiac na forum czy fb... uwazam ze rozmowa telefoniczna czy na priv jest bardziej osobista i napewno inaczej przyjeta i naprawde nie widze w tym nic zlego... a juz za conajmniej dziwne uwazalabym ukrywanie takich kontaktow przed pozostalymi czlonkami grupy ... ja czulabym sie conajmniej niezrecznie robiac cos w tajemnicy przed kolezankami z grupy... nigdy tez nawet nie przyszloby mi do glowy ze jakas rozmowa kolezanek ma na celu wyrugowanie mnie z grupy, bo gdybym miala o nich takie zdanie to przepraszam - nie zrozum mnie zle i nie obraz sie, ale zrezygnowalabym z takiego kolezenstwa...
wierze, ze po zlych doswiadczeniach jestes jak to sama nazwalas - "przewrażliwiec" ale warto czasami nie mierzyc wszystkich jedna miarka... mysle ze nasza grupa jest wolna od tego typu "podchodow" ... bo niby po co ? przeciez nie mamy o co rywalizowac ze soba, nie mamy powodow aby chceic ktoras skazac na odstawke... wrecz przeciwnie... staramy sie wspierac kazda ktora chcialyby zrezygnowac z naszych wirtualnych spotkan... namawiamy wszystkie razem i kazda z osobna na spotkanie w realu...
kochana walcz ze swoim "pikaniem" i nie doszukuj sie prosze czegos co naprawde nie jest wymierzone przeciwko tobie ...
rozmawiam czasami z Ewa, czasami z Kasia, czasami z Sabinka, czasami z Natka ale wcale nie dlatego ze pozostale sa nie sa mi tak samo bliskie, tylko z czysto technicznych wzgledow ... za te rozmowy nie place... na rozmowy na tel komorkowe niestety nie moge sobie pozwolic bo sa za drogie ... dzwonie tylko na stacjonarne lub przez Whats App...
Ewa...
oj nadrobilas zaleglosci z pisaniem i to z taka nawiazka, ze ho ho... ja sama nie potrafie zrozumiec jak to zrobilas, ze ja taki zapamietaly kanapowiec ruszylam tylek i chodze... przeszlam juz naprawde niemalo, bo dzis przekroczylam 150 km i choc czasami naprawde mi sie nie chce to stawiam sie sama do pionu ... sluchawki na uszy i ide... pewnie sie usmiejesz ,ale musze ci to powiedziec, ze najlepiej chodzi mi sie w butach ktore kupilam sobie z toba w Bien... tak tak te czarne na wysokim koturnie wszelkie sportowe sa mi za plaskie i bola mnie lydki i kregoslup... a w tych z wygladu wyjatkowo "topornych" chodzi mi sie super wygodnie ... teraz wkladam czarne skarpetki zeby nie rzucalo sie w oczy ze sa to butki "z wentylacja"... kupujac je ,nie myslalam ze beda tak wygodne i ze bede w nich tak wiele chodzic...
Sabinko...
czasami antybiotyk dziala dopiero po 3-4 dniach , ale mysle ze jesli jest tak jak piszesz to J powinien jutro znow pojsc do lekarza, bo ostroznosci w tej kwestii nigdy nie za wiele... powrotu do zdrowia mu zycze ...
co do fb postanowilam wcale tam nie pisac nawet zdawkowego "dzien dobry"... bede tam ewentualnie wrzucala fotki ,ale to wszystko... nasze forum jest dostepne dla wszystkich i kazda moze wpasc tu , poczytac i odezwac sie do nas ...masz racje takie troche tu , troche tam, czasami messenger to i dla mnie tez zbyt zamotane ... ale co do rozmow na priv to mysle ze chyba jednak wiekszosc z nas rozmawia ja uwazam ze to nie nic zlego ... nie podzielam tez twego zdania
Zamieszczone przez
sabinka57
Ewuniu nie wszyscy rozmawiają prywatnie, na pewno tak nie jest, jakby tak było to po co byłoby nam forum? tu jesteśmy wszystkie i rozmawiajmy wszystkie
na tym polega chyba istota forum
takie jest moje zdanie na temat forum ale oczywiście nikt nikomu nie może zabronić prywatnych rozmów ....
owszem na forum rozmawiamy wszystkie ale naprawde nie zawsze mamy ochote o wszystkimn rozmawiac ze wszystkimi, nawet jesli to sa nasze kolezanki, to czasami mamy prawo do odrobiny prywatnosci ... to nie zbrodnia , ani nietakt ze np z Zosia chce porozmawiac o moich powiedzmy hemoroidach , z Wiesia o jej chlopie menelu czy ze Stasia o jej synu- trutniu... wprawdzie jestem tylko psychologiem amatorem , ale mysle ze wiekszym nietaktem jest domaganie sie aby wszystko co przezywamy, poruszane bylo oficjalnie w grupie ...
Jolinko ...
29 latek skonczyl najmlodszy synek ... najstarszy we wrzesniu skonczyl 39 , a corcia w lutym 33 ... takie mam stare "dzieciaczki" tylko ja ciagle mloda...
Krysiu...
ciekawa jestem kiedy sie przelamniesz i wsiadziesz na rower pisalas, ze to lubisz, wiec nie odmawiaj sobie tej przyjemnosci ...
Maniusiu, Natko, Kalahari ... hop, hop...
Milego wieczoru i spokojnej nocy wszystkim zycze ...
28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]