MASZKULECZKA na Dukanie

[omelka1]

Myślałam że pomyliłam wątki i mamy drugą MASZKULECZKĘ............ale nie to ta dawna tylko w nowej odsłonie.Jak tak dalej pójdzie to obawiam się o kilka złamanych serc na uczelni.

[yvaaaaa]

Wróciłam z rozjazdów, wchodzę na forum i pierwsze, co widzę? Jakas nam się nowa misska objawiła. Wspaniale wyglądasz, Maszkuleczko.

[maszkuleczka]

Dzięki kochane Proteinki, najwspanialsze babeczki na świecie, za milutkie słowa pod moim adresem.... Ogromną mi te słowa zrobiły przyjemność, ale daję słowo honoru, że choć mnie wzruszyłyście, to się nie pobeczałam, tylko uśmiech cały czas rozjaśniał moją facjatę w trakcie czytania. JESTEŚCIE KOCHANE.... WSZYSTKIE RAZEM I KAŻDA JEDNA Z OSOBNA. Bardzo się cieszę, że Was poznałam i dzięki Wam uda mi się wytrwać. Nie ma innej opcji z tak DOBOROWYM TOWARZYSTWEM.
Całuski

[EvitaVianne]

maszkuleczko wyglądasz kwitnąco i tak młodo normalnie szczęście z ciebie tryska na boki pieknie

[maszkuleczka]

No i się narobiło.... po tym moim mailu do Dukana.... Odpowiedź przyszła zaiste... w stylu francuskim, nie od samego Dukana, ale od jego ekipy.
W pierwszych słowach swojego e-maila EKIPA podziękowała mi za zainteresowanie się metodą Dukana, po czym poinformowała mnie, że dla tych, którzy nie zapłacili abonamentu, udostępnionych jest bardzo wiele informacji na stronie, aby pomóc zwolennikom tej diety w walce zrzucania zbędnych kilogramów. Ledwo zdążyłam pomyśleć, że to dla nas jest dobra informacja, skoro o założenie oficjalnego wątku z tłumaczeniami z tej właśnie części strony Dukana chodzi, wprawiono mnie w totalne zadziwienie . EKIPA bowiem prosi mnie o nieudostępnianie Wam, kochane Polskie Dukanki, informacji przekazanych mi przez dr Dukana w ramach indywidualnego coachingu, jako że są to informacje poufne i stanowiło by to naruszenie "własności intelektualnej" dr Dukana, jak również nie mogę przekazywać informacji z tej części strony przeznaczonej dla osób, które zapłaciły abonament (qrde nie pamietam dziewczyny, że zapłaciłam byłam abonament . Suma sumarum, nie wykluczają jednak partnerstwa ( o matko... nie prosiłam o nic takiego) i proszą o podanie adresu naszego portalu, aby mogli zadecydować o ewnetualnej współpracy. Póki co nie podałam adresu portalu, bo podając ten adres wypadałoby go im bliżej przedstawić. Dlatego proszę o pomoc w sformułowaniu tego przedstawienia, zwłaszcza te z nas, które tu goszczą już dłużej (na mojego maila [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]).
Póki co, w swojej odpowiedzi potwierdziłam ponownie, że chodzi wyłącznie o informacje zamieszczane w części ogólnodostępnej, że prawie wszystkie kupiłyśmy jego książkę i czekamy na kolejną z przepisami, która ma ukazać się w marcu, że wiele z nas zamawia książkę przez internet, bo nie jest ona dostępna we wszystkich ośrodkach. Zapewniłam ich, że jesteśmy osobami uczciwymi, które nie miały i nie mają zamiaru pozbawiać dr Dukana "własności intelektualnej", stąd nasza prośba o wyrażenie zgody na utworzenie takiego wątku, że w przypadku zgody na te tłumaczenia w wątku je grupującym zamieścimy link do strony Dukana, o ile Pierre Dukan wyrazi na to zgodę. Dla wojujących polskich dukanek byłaby to nieoceniona pomoc, a dla metody Dukana reklama i promocja w Polsce.
TO CO ROBIMY DALEJ DZIEWCZYNY????

[Umpalumpa]

hmmm no to sie narobilo... niech teraz ktos wskoczy na storne glwonego tematu i zobaczy ze ksiazka byla rozsylana w pdfie to afera miedzynarodowa bedzie.
cieakwe jest ich podejscie do tlumaczen ze strony ogolnodostepnej. moze po prostu lepiej odpuscic i przekazywac info tak jak jest bo jak wprowadza jakies restrykcje dostepnosci to nic sie juz nie wywiemy... mysle ze jednak wg nich partnerstwo to bardzije na zasadzie zalozenia strony tutaj i tez czerpania korzysci.. sama nie wiem ale ja jestem z tych podejrzliwych bardzo

[malinu]

Ja jak zwykle spóźniona, ale dołączam się do przedmówczyń. Świetnie wyglądasz na tym zdjęciu i widać dieta służy, nawet bardzo.

Pozdrawiam wieczorową porą

[EvitaVianne]

może odezwać się do ludziów co chciały pdf żeby swoje posty pozmieniali?? bo afera będzie faktycznie

[maszkuleczka]

hmmm no to sie narobilo... niech teraz ktos wskoczy na storne glwonego tematu i zobaczy ze ksiazka byla rozsylana w pdfie to afera miedzynarodowa bedzie.

Też się tego obawiam, bo tych postów było sporo. Poza tym partnerstwo, czy współpraca, to raczej z właścicielami tego portalu, a nie z nami. Tez nie jestesmy upowaznione, by w takiej sprawie występować...

[maszkuleczka]

może odezwać się do ludziów co chciały pdf żeby swoje posty pozmieniali?? bo afera będzie faktycznie

Idealnie by było te posty w ogóle usunąć, ale tu qrcze nie ma takiej opcji, nawet na swoje własne....