Kasiu , Agnieszko współczuję tak bolesnych zabiegów, ale na szczęście po nich jest lepiej.
Magda przepisu ci nie podam, ale sprzątaczka nasza w piątek polecała takie jak robi: kupuje matjasy moczy całą noc w wodzie z octem, a potem smaży w cieście naleśnikowym, mówiła że kupuje 4 kg i tak robi n święta bo wszyscy u niej lubią