Strona 1135 z 3048 PierwszyPierwszy ... 135 635 1035 1085 1125 1133 1134 1135 1136 1137 1145 1185 1235 1635 2135 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11,341 do 11,350 z 30477
Like Tree69314Lubią to

Wątek: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

  1. #11341
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Oczywiście pomyłka - to Dar Młodzieży a ta przed nim czyli ja to oczywiście mlodziez


    Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka

  2. #11342
    Awatar Agnieszka111
    Agnieszka111 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    łódzkie
    Posty
    7,652

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    latte macchiato.jpg- witam w niedzielę

    Sabinko, nawet nie przyszloby mi do głowy, żeby inaczej pomyśleć ...oczywiście, że Ty młodzież jesteś

    Maniusiu, dzięki za przepis bardzo lubię malibu , a takie własnej produkcji na pewno będzie dużo smaczniejsze
    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    Też lubię zmiany, ale jestem w tym zdecydowanie odosobniona. T
    Krysiu, ja też...ale nawet wtedy, gdy mieszkaliśmy w malutkim mieszkaniu, to lubiłam remonty...no lubię po prostu i już

    Jolu nie mam zupełnie doświadczenia w opiece nad starszymi ludźmi, ale wiem, jacy potrafią być uparci

    Kasiu, jak tam imprezka ?

    Dopiję kawę i lecę na kijki, bo potem będzie za gorąco i strasznie komary tną Dobrej niedzieli

  3. #11343
    Awatar kasiaogrodniczka
    kasiaogrodniczka jest nieaktywny Sławny na forum
    Dołączył
    30-11-2010
    Mieszka w
    Frankfurt am Main
    Posty
    13,164

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witam niedzielnie!
    Aga-dzieki za kawke. Alez to ciacho wielkie! Az w oczy kole!

    Imprezka bylaby bardzo fajna...gdyby nie bolaca glowa!
    U nas sa takie upaly, ze strach...a Kasia lubi experymentowac i kilka dni temu odstawila lek na nadcisnienie...
    No i sie porobilo!
    No ale nic-dostalam nauczke i tabletki znowu sa grzecznie brane...
    Po prostu myslalam, ze sprawdze, ze skoro cisnienie sie od jakiegos czasu unormowalo...to zobacze jak bedzie bez tabletek...
    No i zobaczylam!

    Dzis przyjezdzaja moje dzieci...idziemy razem na obiad do wloskiej restauracji...

    Madziu...ciagle mysle o was...

  4. #11344
    Awatar gamma56
    gamma56 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Mieszka w
    Gütersloh
    Posty
    957

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzien dobry

    Agnieszko...
    dzieki za piekna kawke i w dodatku z takim apetycznym ciachem ... w realu udaje mi sie ostatnio stronic od takowych , ale wirtualne przeciez nie pojdzie mi w boczki , wiec pozeram wzrokiem ....

    Cytat Zamieszczone przez sabinka57 Zobacz posta
    .Anglicy chyba uwielbiają takie spedy ale jak dla mnie to zdecydowania za tłoczno...
    ja mysle ze to nie kwestia narodowosci, ale kwestia imprezy... bylam ilkakrotnie na paradzie zaglowcow z okazji Dni Morza w Szczecinie .Tez towyrzyszyly temu niewyobrazalne tlumy ludzi na kazdym kroku , ale nie wiem jak teraz , ale wowczas dojazd i parkowanie bylo koszmarem... dobrze, ze impreza odbywa sie w samym centrum i komunikacjia miejska dociera tam z kazdego zakatka miasta.
    Takie parkingi za miastem spotkalam juz w Amsterdamie. tam aby trzymac ruch samochodowy jak najdalej od centrum sa ogromne parkingi na przedmiesciach. oplata za nie jest naprawde symboliczna , a dojazd do centrum koimunikacja miejska jest bezplatny. sa tez parkingi w miescie , ale oplaty za nia sa horendalne i w zwiazku z tym malo kto z nich korzysta .

    Maniusiu...
    to normalne , ze widzisz podobienstwo w zachowaniu swego dziadka i mego podopiecznego ... tak zachowuje sie bardzo wielu seniorow... z wiekiem organizm czlowieka poprostu obumiera... jednym odmawiaja posluszenstwa nogi, innym plecy czy oczy , a jeszcze innym glowa... i nie pomoga tu tlumaczenia, czy wywody. jesli mozg pomalu obumiera, to jego dzialanie niestety szwankuje ... proces obumierania mozgu jest niestety nieodwracalny i mozna ewentualnie spowolnic jego przebieg , ale i to trudna i niestety najczesciej syzyfowa praca... a ze sa przy tym najczesciej uparci ... no coz , oni nie zauwazaja zmian w sobie... uwazaja, ze to otoczenie sie zmienilo i chce ich koniecznie "przekabacic" a oni takich zmian nie potrzebuja , wiec czesc z nich sie buntuje , a inna czesc popada w apatie ...

    .
    Cytat Zamieszczone przez krysiapysia Zobacz posta
    To jest małe mieszkanko i wyłączenie jednego pomieszczenia na dłuższy czas oznacza sporo utrudnień.
    zdecydowanie sie z toba zgadzam... tym bardziej , ze to nie tylko wylaczenie jednego z pomieszczen, ale automatyczne zagracenie pozostalych, bo przeciez meble i sprzety trzeba gdzies na czas remontu poupychac, tylko gdzie jak ma sie trz niewielkie pokoiki ? oczywiscie w pozostalych dwoch pokojach ... tego koszmaru nie lubie... stan po remoncie oczywiscie uwielbiam, ale sam remont to najczesciej droga przez meke ...


    A ja odliczam dni do ego urlopiku ... juz tylko 11 dni i milej niedzieli wszystkim zycze ...

    28.12/ 84kg ...19.03/76,9kg...25.05/ 78,7 kg...11.06/78,4 kg...25.07/ 79,2kg...03.09/77,9 kg.,.10.11/79,9 kg
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]


  5. #11345
    krysiapysia jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    2,691

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Witajcie – piękna pogoda i ostatni dzień wakacji. Jakoś to zupełnie do siebie nie pasuje

    Reginko – cieszy mnie twoje troszeczkę mniej na wadze . U mnie też troszeczkę mniej, więc rozumiem, że nie ma zmiłuj i brniemy dalej? A z remontem jest dokładnie tak, jak piszesz .

    Agnieszko – aż mnie zastanawia sprawa z komarami. Bo zawsze o tej porze, a właściwie już dużo wcześniej było ich u nas zatrzęsienie (mamy blisko zbiornik wody). A w tym roku, owszem pojawiają się, ale zdecydowanie mało. Więc nie wiem, czy się cieszyć czy martwić

    Kasiu – no niestety, pewnych leków już się nie odstawia. Dlatego też ciągle wstrzymuję się z braniem na cholesterol. Ale rozumiem twoja potrzebę sprawdzania, czy a może jednak .

    Sabinko – więcej zaufania do siebie! Jestem pewna, że nikogo nie raziłby twój angielski, a co najwyżej by cię w nim podszkalali. Pomyśl jak się reaguje na obcokrajowców, którzy kaleczą nasz język. Bywa to zabawne, ale na pewno nie karygodne.

    Maniusiu – nie lubię kokosu, ale i tak pewnie pyszne to malibu . A stan po remoncie też lubię .

    Jolu - jak tam tata?

    Madziu – odezwij się kochana, bo trochę się jednak martwimy .

  6. #11346
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Dzień dobry
    U Was piękna pogoda a i mnie pada i zimno a mój zięć wybiera się grać w golfa...myślałam że w taką pogodę się nie gra a jednak...
    Ja nie lubię deszczu to pewnie bym sobie odpuscila
    Kalahari Machnij
    chociaż łapka bo się martwimy.
    Krysiu co do jogi dla dzieci to fajna sprawa, oczywiście duża tu rola mam które masuja, robią wymachy rączkami i nóżkami maluszków, podnoszą je, wyginaja - mam nagrane filmiki ale Ty nie masz whatsapa a na fb na grupę nie będę wrzucają bo to chyba tylko Ciebie interesuje
    Remontów nie lubię i sprzątania po nich też ale fajnie mieć potem "nową" kuchnię czy łazienkę
    .



    Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
    kasiaogrodniczka and gamma56 like this.

  7. #11347
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Agnieszko już Ci nieraz mówiłam że JESTEŚ WIELKA - waga z 6 z przodu robi wrażenie

    Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
    kasiaogrodniczka and gamma56 like this.

  8. #11348
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Mam nadzieję że po powrocie moja waga też będzie łaskawa ( mam skleroza chyba i nie pamiętam ile wrzuciłam w stopkę przed wyjazdem a w telefonie nie widzę swojej stopki...Ale mam cichą nadzieję wyjść z balwankowa )
    Śniadania mam owocowe a potem lunch ( 12-13 ) i dinner ( 19 -20 )
    Dwa dni jedliśmy wieczorem pierogi bo zawsze mam na nie zamówienie tutaj

    Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
    gamma56 lubi to.

  9. #11349
    sabinka57 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    27-01-2015
    Posty
    4,106

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    Maniusiu tych wiórków tylko 20 gramów? Nie za mało?


    Wysłane z mojego SM-J500F przy użyciu Tapatalka
    gamma56 lubi to.

  10. #11350
    maniusia72 jest nieaktywny Znany na forum
    Dołączył
    07-08-2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    7,240

    Domyślnie Odp: Zawziete po 40-tce- Wirtualna Grupa Wsparcia

    200 gramow ma byc
    gamma56 lubi to.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •